Reklama

Philip Earl Steele: Polska potrzebuje dyplomacji religijnej

W USA nie ma potężnego lobby żydowskiego. Z Izraelem utożsamiają się za to wpływowi ewangelikalni chrześcijanie. Z pewnością tak mocno religijny kraj jak Polska, gdyby był im znany, wzbudzałby wśród nich naturalną sympatię – przekonuje amerykański historyk Philip Earl Steele.

Publikacja: 08.02.2018 14:26

Amerykańskich liderów religijnych można by zaprosić do Lednicy, pokazać im radosną twarz polskiego k

Amerykańskich liderów religijnych można by zaprosić do Lednicy, pokazać im radosną twarz polskiego katolicyzmu

Foto: materiały prasowe

Rz: Jak polski konflikt z Tel Awiwem odebrano w Stanach Zjednoczonych?

Na razie nie zwrócono na niego większej uwagi. Nie powiem, że w ogóle przeszedł niezauważony, bo jednak pisały o nim „New York Times" czy „Washington Post". Ale gdy próbowałem wysondować wśród swoich kolegów i krewnych, co oni o tym wszystkim myślą, to naprawdę byli zaskoczeni, że taki spór ma miejsce, bo nic o nim nie słyszeli.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Diana Brzezińska: Bachata i morderstwa
Plus Minus
„Gra w kości”: Święte kości
Plus Minus
„Przyjaciele muzeum”: Sztuka zdobywania darczyńców
Plus Minus
„Mafia: The Old Country”: Wyspa jak z krwawego obrazka
Plus Minus
„Lato 69”: Edukacja seksualna
Reklama
Reklama