Reklama

Bogusław Chrabota: Wielkanoc święto nadziei

Wielkanoc chyba cała w najgłębszym sensie jest o nadziei. Tak jak Boże Narodzenie jest o początku, wchodzeniu w nowe, inicjacji, tak Wielkanoc budzi w nas subtelne poczucie, że tęsknota nie jest bez sensu, że to, co minęło lub przemija, może jeszcze powrócić, że nie wszystko jest ostateczne. To oczywiście lekcja ze Zmartwychwstania.

Aktualizacja: 01.04.2018 09:29 Publikacja: 01.04.2018 00:01

Bogusław Chrabota: Wielkanoc święto nadziei

Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz

Nie wiem, ile w tym przypadku (bibliści mają rozbieżne zdania), ale data święta Zmartwychwstania Pańskiego zawsze pozostaje w jakiejś koniunkcji z początkiem astronomicznej wiosny. W czasach pogańskich odbywającym się w równonoc słowiańskim „jarym godom" czy irańskiemu świętu „nouruz" towarzyszyły ognie i fety, uczty i tańce. Trudno więc było nie włączać tej tradycji do chrześcijańskiego kalendarza. I nie świadczy to wcale o jakimś synkretyzmie Wiary Chrystusowej, ale raczej o poszanowaniu dawnych obyczajów, które nowa religia po prostu dostosowywała do swojego przesłania.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Chodźmy w las! Co się kryje między drzewami”: Królestwa mrówek i samolubna jemioła
Plus Minus
„Shadow Labyrinth”: Przez tunele i pułapki do bossa
Plus Minus
„Mark Rothko. Od środka”: Rothko w strzępach
Plus Minus
„Znajomi i sąsiedzi”: Złodziej na osiedlu
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Borcuch: Kobiety o silnych temperamentach
Reklama
Reklama