Reklama
Rozwiń

Żywy język mroku

Pisarka, poetka i tłumaczka Julia Fiedorczuk poleca w "Plusie Minusie".

Publikacja: 03.12.2021 16:00

Żywy język mroku

Foto: Fotorzepa, Albert

Ostatnio wydawana jest taka liczba książek, że bycie na bieżąco staje się praktycznie niemożliwe. Jednak chciałabym wspomnieć o „Samosiejkach" Dominiki Słowik. Autorka podejmuje próbę opowiedzenia o relacjach między ludźmi a innymi formami życia w kontekście katastrofy klimatycznej. Podoba mi się, że ta książka nie ma formy dydaktycznej ani nie poucza czytelnika. Mamy za to wszechobecną grozę i świadomość zmian, które dotykają świata. Ta książka wyróżnia się na tle innych pozycji o podobnej tematyce.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy