Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.10.2018 06:12 Publikacja: 27.10.2018 00:01
Foto: Anna Konik
Plus Minus: W krakowskim MOCAK w czwartek otwarta została wystawa, na której pokazywanych jest 200 pańskich rzeźb. Największą ich część stanowią wariacje na temat Karola Marksa i Moby Dicka. To bardzo odległe motywy. Coś je łączy?
Krzysztof M. Bednarski: Fakt, to dwubiegunowa wystawa. W dużym uproszczeniu – Moby Dick dotyczy sfery metafizycznej, tego, co w człowieku jest irracjonalne. Przywołuje elementarne pytania o Boga, sens naszej egzystencji, naszą znikomość we wszechświecie, obsesje, o to, co wymyka się poznaniu. Natomiast Marks reprezentuje świat materialny, nasze uwikłanie w historię. Należy do dzieł ambiwalentnych, dwuznacznych. Marks i Moby Dick to dwie strony lustra.
Kiedyś Ameryka była dla Irańczyków obietnicą wolności i dobrobytu. Dziś Amerykanie bombardują instalacje nuklear...
Możemy mieć już tylko jedną, ostatnią przewagę nad sztuczną inteligencją.
Chyba mało kto spodziewał się tego, że to, co przykuwało nas do telewizorów wiele lat temu, znów będzie świecić...
Powiedzmy sobie szczerze: to chyba Krzysztof Stanowski w największym stopniu odczarował Karola Nawrockiego. Pomó...
Tylko ktoś nieznający realiów może twierdzić, że internet zabija telewizję. Jest dokładnie na odwrót. Telewizja...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas