Frondy we „Frondzie”

W historii „pisma poświęconego" są – a jakże – grzechy pychy i cudzołóstwa, także rozłamy, schizmy, apostazje. Zdarzyło się przeistoczenie i nawet cudowne rozmnożenie.

Aktualizacja: 08.02.2015 23:32 Publikacja: 08.02.2015 00:01

Grzegorz Górny powraca jako redaktor nowego wcielenia „Frondy”. Teraz to będzie ekskluzywny miesięcz

Grzegorz Górny powraca jako redaktor nowego wcielenia „Frondy”. Teraz to będzie ekskluzywny miesięcznik lifestyle’owy. Czy jabłko upadło daleko od jabłoni?

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Tekst traktujący o „piśmie poświęconym" trzeba zacząć po bożemu: słownikowa definicja frondy to twarda opozycja, która zrodziła się we Francji w XVII wieku, gdy nałożono podatki finansujące wojny z Hiszpanią i Niemcami. Nazwa pochodzi od procy – bezskutecznie tępionej broni dzieci, do których porównywano politycznych buntowników.

Burzliwe to czasy, choć głowy jeszcze nie spadały, więc wszelkie podobieństwa do polskich frondystów nie są przypadkowe. Ich historia zaczęła się w 1992 roku podczas rozmów kolegów – Grzegorza Górnego, Rafała Smoczyńskiego i Witolda Paska przy współudziale Pawła Dunina-Wąsowicza i innych – gdy uradzono, by założyć pismo dla młodych, wykształconych, z wielkich ośrodków, przekonanych o potrzebie publicznego dawania świadectwa wiary i poglądów oraz ujmujące świat tak, jak widzą go sami.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne