Reklama

Andrzej Nowak: Uległość czy nieodległość

Dzieje naszego narodu i państwa stały się przedmiotem rozważań Andrzeja Nowaka w jego najnowszej książce „Uległość czy niepodległość".

Aktualizacja: 13.02.2015 18:38 Publikacja: 13.02.2015 00:18

Andrzej Nowak „Uległość czy niepodległość”, Biały Kruk, Kraków 2014

Andrzej Nowak „Uległość czy niepodległość”, Biały Kruk, Kraków 2014

Foto: Plus Minus

Ponieważ autor, profesor historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, jest wybitnym znawcą Rosji i stosunków rosyjsko-polskich, przypomina więc na przykład, że „przed rokiem 1815 więcej osób w Imperium Rosyjskim umiało czytać i pisać po polsku niż po rosyjsku. To było dziedzictwo Komisji Edukacji Narodowej, która wykształciła w swych szkołach w sposób europejski ponad sto tysięcy absolwentów". Rosjanie zaczęli się lękać lepiej wykształconych polskich elit.

Nowak przypomina memoriały Mikołaja Karamzina kierowane do cara Aleksandra I: „Wzięliśmy Polskę mieczem, oto nasze prawo, któremu wszystkie państwa zawdzięczają swoje istnienie... Polska jest prawowitą rosyjską własnością... Niezbędnym warunkiem dla naszego bezpieczeństwa jest, aby Polska nie istniała w jakiejkolwiek formie...". Te poglądy na użytek szerszej publiczności rozwinął Karamzin w swojej 25-tomowej „Historii państwa rosyjskiego". Uważny czytelnik tego dzieła Mikołaj I wpadł na pomysł, by na drodze, która miała przemienić Polaków w Rosjan, wprowadzić na terenie Królestwa pisownię języka polskiego cyrylicą, zakazując używania alfabetu łacińskiego. Dopiero minister oświecenia Sergiusz hr. Uwarow zwrócił uwagę carowi na trudności w zrealizowaniu tego projektu, zarówno ze względu na istnienie ogromnej literatury już drukowanej w dotychczasowy sposób, jak i na to, że nosówki języka polskiego: „ą", „ę",  nie są możliwe do zapisania cyrylicą.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Wracajmy do tradycyjnych mediów. To nasza szansa
Plus Minus
Robert Redford – Złoty chłopiec. Aktor. Reżyser. A na końcu człowiek
Plus Minus
Mariusz Cieślik: „Poradnik bezpieczeństwa” w każdym domu? Putin ponoć już przerażony
Plus Minus
Drony, polityka i chaos. Czy Polska potrafi mówić jednym głosem?
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Tajemnica technologicznego sznura Lenina rozwiązana
Reklama
Reklama