Aktualizacja: 03.09.2019 22:20 Publikacja: 03.09.2019 22:11
Foto: AFP
„Zagrali g...m, dostali huragan" – to pierwszy twitterowy komentarz Tomasza Lisa do odwołania wizyty amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa w Polsce na rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej. Nie wątpię, że to kolejne sięgnięcie absolutnego dna w trudnej sztuce politycznego komentarza zostanie niedługo przebite od spodu. Możliwe, że przez samego Lisa.
Warto przypomnieć debaty na temat polskiej polityki zagranicznej z lat 30. ubiegłego wieku. Partie opozycyjne wobec rządzącej sanacji i opozycyjni dziennikarze pomimo całej ostrości sporów nigdy by się nie zniżyli do takiego poziomu. Nie tylko w języku, ale i w treści. Może niekonsekwentnie, ale starano się wtedy szanować bardziej państwowy niż partyjny charakter dyskursu o polityce zagranicznej. A mówimy o realiach dyktatury, wobec których obecne „krzywdy" liberalno-lewicowej opozycji jawią się jako idylla. Przy wszystkich wadach tamtych pokoleń Polaków oni po prostu serio traktowali nakazy wynikłe z patriotyzmu. Od twitterowych wojowników nie sposób tego wymagać.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas