Gmach Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie przy skwerze kard. Wyszyńskiego 6 wzniesiono na przełomie lat 70. i 80. poprzedniego stulecia na terenie należącym do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Sam klasztor przy ul. Żytniej, do którego w 1925 roku wstąpiła św. Faustyna Kowalska, przylega do siedziby KEP. Jako przewodniczący Episkopatu Józef Michalik przyjeżdżał tu przez dziesięć lat na kilka dni przynajmniej raz w miesiącu. Zajmował wówczas niewielkie dwupokojowe mieszkanie na trzecim piętrze, w sąsiedztwie biura prasowego.
Klęcznik z widokiem na ołtarz
Każda jego wizyta była tu oczekiwana. Nie był to przyjazd szefa, przed którym się drży i staje na baczność, to był przyjazd ojca domu – wspomina abp Wojciech Polak. – W odczuciu księży, którzy tu mieszkają, sióstr zakonnych, pracowników świeckich on był ojcem. Mimo że jego kalendarz był wypełniony po brzegi, niemal godzina po godzinie, zawsze znajdował chwilę, by usiąść i porozmawiać. Jako sekretarz miałem ten komfort, że niekiedy poświęcał mi kilka godzin na dyskusje. To były bardzo owocne spotkania i miałem naprawdę duże poczucie bezpieczeństwa.