Reklama
Rozwiń

Joanna Szczepkowska: Wróg natury

Bieszczady: bardzo pojemne słowo.

Aktualizacja: 18.06.2016 17:41 Publikacja: 16.06.2016 13:40

Joanna Szczepkowska

Joanna Szczepkowska

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Może dziś nie tak pojemne jak przed dekadą lat 80., kiedy to zjeżdżali tu ostatni samotnicy, żeby zmienić swoje życie i osiąść z dala od mieszczuchów. Jeszcze wtedy można było spotkać znanego inteligenta, który z niegolonym zarostem, w spoconym podkoszulku, usiłuje pierwszy raz narąbać drwa do swojej chaty. I wędrowników ze szmacianymi plecakami i z kijem w ręku, którzy przyjechali bez planu i znajomości terenu – ot tak, na dziko, zdając się na przygodne gospodarstwa i ich gościnność.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka