Reklama

Zakląć swojsko w raju utraconym

Debiutancka gra komputerowa warszawskiego studia Polyamorous przenosi graczy do alternatywnego świata, w którym Trzecia Rzesza zdążyła wyprodukować bombę atomową. Efektem jej użycia jest koszmarna zima, która trwa już od kilkunastu lat i nic nie wskazuje, by miała się szybko skończyć. Konkretniej akcja „Paradise Lost" (Raj utracony) toczy się w latach 60. XX wieku. Główny bohater, nastoletni Szymon, żyje w zdewastowanym świecie, gdzie niedobitki konfliktu walczą o przetrwanie. Pewnego dnia chłopiec natrafia na zapomniany bunkier. W jego wnętrzu odkrywa tajemnicę, której rozwikłanie zajmuje mu długie godziny. Gra należy bowiem do cieszącego się niesłabnącą popularnością gatunku zwanego „symulatorami chodzenia".

Publikacja: 28.05.2021 18:00

Zakląć swojsko w raju utraconym

Foto: materiały prasowe

Produkcje tego typu przypominają interaktywne książki. Polegają na odkrywaniu historii zapisanych na taśmach, płytach czy kartkach walających się w rozmaitych lokacjach, czasem wyciąganiu wniosków z nielicznych napotkanych postaci. Nie ma tu walk znanych z klasycznych strzelanin czy skomplikowanych zagadek typowych dla przygodówek. Zagłębienie się w cudze wspomnienia wymaga czasami ruszenia głową, uruchomienia jakiegoś urządzenia czy dostania się w określone miejsce.

Nie inaczej jest i w tej grze. Bohater nieśpiesznie spaceruje po bunkrze, przegląda papierzyska, zagląda we wszystkie możliwe kąty, czasem komentując jakieś fakty w języku angielskim. Najwyraźniej język ten zyskał po wojnie status oficjalnego, polski pojawia się jednak w zapiskach z przeszłości. Ba, Szymonowi zdarza się też po „swojsku" zakląć. To ciekawy pomysł, który buduje klimat rozgrywki na równi z dopracowanymi wnętrzami bazy i mrożącą krew w żyłach opowieścią. „Paradise Lost" wciąga i niepokoi. Okazuje się przyjemną grą i całkiem niezłym dowodem talentu rodzimych deweloperów!

Już za 19 zł miesięcznie przez rok.

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Czytaj, to co ważne.
Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama