Nostalgiczna ekspansja

Blisko 50 lat temu Neil Armstrong zrobił mały krok, który okazał się wielkim dla ludzkości.

Publikacja: 01.09.2017 18:00

„The Long Journey Home", Daedalic Entertainment, PC

„The Long Journey Home", Daedalic Entertainment, PC

Foto: materiały prasowe

Wydawało się, że za chwilę dotrzemy na Wenus, zaliczymy po drodze Marsa i podbijemy sąsiednie układy planetarne. Tymczasem nawet na Księżyc już nie latamy. Wizja świata z „The Long Journey Home" oddala się zarówno w czasie, jak i przestrzeni.

W grze wybieramy czterech spośród dziesięciu zaproponowanych nam kosmonautów, potem decydujemy się na konkretną jednostkę transportową i po opuszczeniu Ziemi przechodzimy krótkie szkolenie nieopodal Marsa. Po poznaniu statku wreszcie dokonujemy przełomowego skoku w stronę Alfa Centauri. I wtedy właśnie powtarza się historia rodem z Apollo 13. „Houston, mamy problem". Tyle że Houston znajduje się obecnie lata świetlne od nas i nic nie może zrobić.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Plus Minus
Pracownicy z Kolumbii w Polsce podbijają rynek. Skąd ten nowy trend?
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Elity kochają demokrację. Dopóki lud nie wybierze po swojemu
Plus Minus
Kataryna: Tuskowi i Trzaskowskiemu zagraża nie tylko „co szkodzi obiecać”
Plus Minus
Jan Maciejewski: Nic tak nie przeraża elit, jak ludzie o odmiennych poglądach
Plus Minus
Kłopoty Rosji. Kolejne kraje wymykają się spod jej wpływów