Tak wynika z prawomocnego już[b] postanowienia Sądu Rejonowego w Zamościu (sygn. VII W 223/09)[/b].
Policja obwiniła prezesa dużej firmy z Zamojszczyzny o to, że wbrew przepisom nie wskazał, komu 12 sierpnia i 19 września 2008 r. powierzył do użytkowania samochody Skoda i Audi, których jest posiadaczem (o czyn z art. 97 [link=hhttp://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=41D2C270793AB5DD128BA2DB47849162?id=186056]kodeksu wykroczeń[/link] w związku z art. [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C170A3218A852D203CF504AF84BA8981?id=178080]78 prawa o ruchu drogowym[/link]).
Oba pojazdy zarejestrowane zostały przez fotoradar podczas przekraczania dopuszczalnej prędkości. Na zdjęciach nie można było zidentyfikować jednak, kto konkretnie siedział za kierownicą.
Paweł S., właściciel, a zarazem prezes firmy, wyjaśnił, że prawo do korzystania z obu służbowych samochodów mają kadra zarządzająca spółki oraz pozostali pracownicy w zależności od potrzeb. Wskazał cztery osoby, które jeżdżą nimi najczęściej. Podkreślił też, że samochody są przedmiotem leasingu, nie są wniesione na stan spółki, nie prowadzi się co do nich kart pracy ani kart drogowych. Policja przesłuchała wskazane przez Pawła S. osoby, te jednak ze względu na upływ czasu zasłoniły się niepamięcią.
Sąd Rejonowy w Zamościu umorzył postępowanie. Uznał, że zarzucone przedsiębiorcy zachowanie polegające na tym, że jako posiadacz samochodu osobowego, będąc do tego zobowiązany, nie wskazał na żądanie organu uprawnionego, komu powierzył pojazd, choć co do zasady pozostaje w sprzeczności z art. 78 ust. 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C170A3218A852D203CF504AF84BA8981?id=178080]prawa o ruchu drogowym[/link], to nie wyczerpuje znamion wykroczenia określonego w art. 97 kodeksu wykroczeń. Nie dotyczy bowiem bezpieczeństwa lub porządku ruchu na drogach publicznych.