Niemalże bez echa przemknął wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie oświadczeń składanych przez nabywców oleju opałowego (sygn. SK 14/12). Sprawa dotyczyła stanu prawnego od początku 2003 r. do dnia wejścia Polski do UE.
Trybunał stwierdził, że podatnik nie może ponosić negatywnych konsekwencji składania fałszywych oświadczeń przez osoby trzecie, tj. nabywców oleju opałowego. Chodzi o sytuację, gdy nie wiedział on, że przyjmuje oświadczenie zawierające nieprawdziwe dane. Orzeczenie TK będzie miało doniosłe znaczenie. Wszyscy podatnicy, którzy dostali decyzje w zakresie podatku akcyzowego za 2003 r., gdzie podstawą wymiaru były przepisy zakwestionowane przez Trybunał, będą mogli wystąpić o wznowienie postępowania, odpowiednio przed organem celnym lub sądami administracyjnymi.
Wyrok TK ma jednak charakter interpretacyjny. Dlatego tylko podatnicy, którzy wywiodą, że padli ofiarą oszustwa ze strony osób składających im oświadczenie, będą mogli liczyć na uchylenie decyzji organów celnych.
Nie mniej ważne jest to, że TK sformułował znaną z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE zasadę dobrej wiary, nadając jej charakter uniwersalny w pol skim prawie podatkowym.
—oprac. olat