[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]
Sąd uznał skargę za uzasadnioną.
Przypomniał, że aby określony obiekt (rzecz lub zespół rzeczy) można było zaliczyć do budowli w znaczeniu nadanym [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=39821AC7587EC5A62EA7507673A1ADF5?id=182297]ustawą o podatkach i opłatach lokalnych [/link]i tym samym poddać go opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości (jeżeli jest on związany z prowadzeniem działalności gospodarczej), konieczne jest uprzednie ustalenie, czy jest on obiektem budowlanym o wskazanych właściwościach (nie jest to budynek i nie jest to obiekt małej architektury) albo czy jest on urządzeniem budowlanym o określonych właściwościach, tj. związanym z obiektem budowlanym i zapewniającym możliwość użytkowania tego obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem.
Zgodnie z prawem budowlanym pod pojęciem budowli rozumieć należy każdy obiekt budowlany niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury, jak m.in. lotniska, drogi, linie kolejowe, mosty, wiadukty. Zaliczając linie kolejowe do obiektów budowlanych uznawanych za budowlę, prawo budowlane nie wskazuje jednak, co rozumie pod pojęciem „linii kolejowej”.
W związku z tym za uzasadnione uznać należy poszukiwanie odpowiedzi na pytanie o znaczenie tego pojęcia w regulacjach dotyczących samego transportu kolejowego.
Zgodnie z nimi na linię kolejową jako budowlę stanowiącą całość techniczno-użytkową wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi składają się nie tylko same „tory kolejowe” czy „nawierzchnia kolejowa wraz z podtorzem i budowlami inżynieryjnymi”, ale również grunt zajęty pod te tory czy nawierzchnię, stanowiący wraz z nimi „drogę kolejową”, a także przyległy pas gruntu oraz budynki, budowle i urządzenia przeznaczone do prowadzenia ruchu kolejowego wraz zajętymi pod nie gruntami.