[b]Uznał tak TK (sygn. K 50/05)[/b], który na wniosek rzecznika praw obywatelskich zajął się sprawą wyłączenia z VAT przychodów z działalności wykonywanej osobiście. Sędziowie uznali, że regulujący tę kwestię art 15 ust. 3 pkt 3 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=172827]ustawy o podatku od towarów i usług[/link] jest zgodny z konstytucją. [b]Zgodnie z tym przepisem, aby dana działalność nie podlegała VAT, między zlecającym jej wykonanie a wykonawcą musi istnieć określony stosunek prawny.[/b] Umowa musi określać warunki wykonania czynności oraz wynagrodzenie, a odpowiedzialność wobec osób trzecich musi ponosić zlecający.
Zdaniem rzecznika praw obywatelskich regulacje te są na tyle niejasne i nieprecyzyjne, że naruszają zasady przyzwoitej legislacji.
[srodtytul]Co z biegłymi[/srodtytul]
Sprawa dotyczy biegłych, tłumaczy sądowych i adwokatów z urzędu. Reprezentujący rzecznika Ryszard Zelwiański argumentował, że niesłusznie ich usługi traktuje się jako działalność opodatkowaną VAT. Nie jest jednak jasne, kto ponosi odpowiedzialność wobec osób trzecich za ich ekspertyzy – oni sami czy sąd. Rodzi to wiele wątpliwości interpretacyjnych.
Zelwiański przytoczył sprzeczne opinie na ten temat dwóch urzędów skarbowych. Zdaniem naczelnika US Warszawa-Praga przychody adwokatów z urzędu nie mają cech właściwych stosunkowi pracy. Oznacza to, że powinny być opodatkowane stawką 22 proc. Inaczej uznał naczelnik US Warszawa-Ursynów. Stwierdził, że między adwokatem a sądem powstał stosunek prawny podobny do stosunku pracy. Dlatego usługi prawnika nie podlegają VAT.