Nie może się bronić tym, że działał pod wpływem błędu.
[b]Bogusław B. jako radny Białej Podlaskiej przez dwa miesiące pełnił funkcję wiceprezesa Miejskiego Klubu Sportowego Podlasiak[/b]. Klub, użytkując mienie komunalne gminy, zarabia na sprzedaży usług hotelowych, gastronomicznych, wynajmie lokali biurowych i dzierżawie kortów tenisowych.
[b]Wojewoda lubelski stwierdził, że radny złamał przepis antykorupcyjny[/b], o którym mówi art. 24f ust. 1 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=163433]ustawy o samorządzie gminnym[/link]. [b]Zabrania on radnym prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której radny uzyskał mandat, a także zarządzania taką działalnością lub bycia przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności[/b]. W związku z tym wojewoda stwierdził wygaśnięcie jego mandatu.
[b]Radny nie zgodził się z rozstrzygnięciem[/b] i zaskarżył je do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie. [b]Dowodził, że nie objął skutecznie funkcji członka zarządu klubu i jego wybór był nieważny, bo działał pod wpływem błędu[/b]. Nie miał świadomości, że naruszył przepis antykorupcyjny. Prowadzący obsługę prawną walnego zgromadzenia adwokat nie poinformował go o grożących konsekwencjach. Przekonywał też, że gdy zorientował się w naruszeniu prawa, w odpowiednim czasie i formie skutecznie uchylił się od swego oświadczenia woli.
[b]Wnioskował też o zawieszenie postępowania i skierowanie przez sąd pytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego[/b], czy art. 24f ust. 1 i ust 1a ustawy o samorządzie gminnym w związku z artykułem 190 ust. 1 pkt 2 ordynacji wyborczej do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw są zgodne z [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=77990]konstytucją[/link].
