Kiedy można przedłużyć zabezpieczenie

Fiskus nie może przedłużać zabezpieczenia na poczet zobowiązania podatkowego po upływie terminu, na który zostało ono ustanowione. Takie wyroki wydał Naczelny Sąd Administracyjny w ośmiu sprawach. Eksperci spodziewają się kolejnych.

Publikacja: 18.02.2009 06:35

Dla organów podatkowych oznacza to początek poważnych kłopotów. Wszystko dlatego, że orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) idzie pod prąd powszechnej wręcz w urzędach skarbowych praktyce.

Przedstawiciele fiskusa nie przywiązują bowiem większej wagi do tego, kiedy wydane zostanie postanowienie o przedłużeniu zabezpieczenia. Zdarza się więc, że stosowany wniosek składany przykładowo przez komórkę podatku dochodowego czy VAT trafia do komórki egzekucyjnej w tym samym urzędzie skarbowym kilka dni po upływie terminu, na który zabezpieczenie zostało pierwotnie ustanowione. W efekcie od podpisania postanowienia o przedłużeniu zabezpieczenia przez naczelnika urzędu skarbowego do doręczenia podatnikowi (przedsiębiorcy czy osobie fizycznej) upływa zazwyczaj więcej niż tydzień.

Zdaniem ekspertów prawa podatkowego poślizg ten to jednak niejedyny problem fiskusa.

[srodtytul]Na wyścigi z czasem[/srodtytul]

Ordynacja podatkowa dopuszcza możliwość zabezpieczenia zobowiązania na majątku podatnika (u małżonków – także na majątku wspólnym) jeszcze przed upływem terminu jego płatności, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że nie zostanie ono wykonane. Podstawą do wszczęcia takiego postępowania o zabezpieczenie może być np. zbywanie majątku, co utrudnia lub wręcz udaremnia egzekucję (art. 33 ordynacji). Przepis dopuszcza także dokonanie zabezpieczenia w trakcie postępowania czy kontroli podatkowej jeszcze przed wydaniem decyzji.

Co ważne, zgodnie z art. 33 § 5 ordynacji ma być dokonywane w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (DzU z 2005 r. nr 229, poz. 1954 ze zm.). I tu zaczynają się problemy. Przepisy nie mówią mianowicie, na jaki maksymalnie okres może być ustanowione zabezpieczenie obowiązków o charakterze pieniężnym. Zdaniem ekspertów prawa podatkowego nie oznacza to jednak możliwości wielokrotnego przedłużania.

Przepis art. 159 § 1 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji pozwala na przedłużenie zabezpieczenia na wniosek wierzyciela tylko wtedy, gdy z uzasadnionych przyczyn postępowanie egzekucyjne nie mogło być wszczęte (art. 159 § 2). W efekcie więc organ powinien uchylić zabezpieczenie, jeśli wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego nie został złożony w trakcie zabezpieczenia wyznaczonego przez ten organ na podstawie art. 159 § 2.

[srodtytul]Interpretacje bis? [/srodtytul]

Wielokrotne przedłużanie zabezpieczeń przez urzędników ma negatywne konsekwencje dla podatników. Po ostatnich wyrokach Naczelnego Sądu Administracyjnego (między innymi w sprawie I FSK 221-224/09) problemy może mieć także sam fiskus. Okazuje się bowiem, że w czasie trwania zabezpieczenia urzędnicy powinni się postarać o jego przedłużenie. Niektórzy eksperci są zdania, że przed upływem okresu zabezpieczenia powinni także doręczyć postanowienie o jego przedłużeniu podatnikowi.

Nie wiadomo, jaka część postanowień w skali całego kraju została wydana w sposób sprzeczny z orzeczeniami NSA. Wydaje się jednak pewne, że orzeczenia te wpłyną na przyszłą praktykę organów podatkowych.

[ramka] [b]Komentuje: Ireneusz Krawczyk, partner w Ożóg i Wspólnicy[/b]

Orzeczenia NSA wskazują bezpośrednio, że organy podatkowe (egzekucyjne) powinny w swoim działaniu uwzględniać podobny stopień staranności jakiego same wymagają, od podatników. Chodzi przede wszystkim o to, aby wnioski o przedłużenie terminu zabezpieczenia były składane przed upływem pierwotnie wyznaczonych terminów. Przed upływem terminu zabezpieczenia powinno zostać wydane postanowienie o jego przedłużeniu. Można postawić tezę, że powinno ono zostać także doręczone podatnikowi. Literalna wykładnia przepisów prowadzi również do wniosku, że organ egzekucyjny może tylko raz przedłużyć termin zabezpieczenia obowiązków o charakterze pieniężnym. Ustawa posługuje się bowiem wyrażeniem „przedłużyć” (czynność jednokrotna), a nie „przedłużać” (czynność wielokrotna).

[i]Ireneusz Krawczyk był pełnomocnikiem w sprawach przed NSA[/i] [/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=g.lesniak@rp.pl]g.lesniak@rp.pl[/mail][/i]

Dla organów podatkowych oznacza to początek poważnych kłopotów. Wszystko dlatego, że orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) idzie pod prąd powszechnej wręcz w urzędach skarbowych praktyce.

Przedstawiciele fiskusa nie przywiązują bowiem większej wagi do tego, kiedy wydane zostanie postanowienie o przedłużeniu zabezpieczenia. Zdarza się więc, że stosowany wniosek składany przykładowo przez komórkę podatku dochodowego czy VAT trafia do komórki egzekucyjnej w tym samym urzędzie skarbowym kilka dni po upływie terminu, na który zabezpieczenie zostało pierwotnie ustanowione. W efekcie od podpisania postanowienia o przedłużeniu zabezpieczenia przez naczelnika urzędu skarbowego do doręczenia podatnikowi (przedsiębiorcy czy osobie fizycznej) upływa zazwyczaj więcej niż tydzień.

Pozostało 80% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów