Wykonywanie transportu drogowego taksówką jest działalnością licencjonowaną, co oznacza, że dopiero po spełnieniu określonych warunków istnieje możliwość jej podjęcia i prowadzenia.
Ubiegając się o licencję, przedsiębiorca powinien spełniać wymagania wymienione w art. 6 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=06DA9B740939BC5DF066F6FDAD8466BE?id=232414]ustawy o transporcie drogowym[/link], a w szczególności legitymować się tzw. dobrą reputacją, przez którą rozumie się m.in. niekaralność za umyślne przestępstwa karne skarbowe, przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, mieniu, obrotowi gospodarczemu, wiarygodności dokumentów, ochronie środowiska lub warunkom pracy i płacy.
W tej sprawie burmistrz jednego z miast na Lubelszczyźnie ustalił, że wnioskodawca nie spełnia tego wymogu, ponieważ w marcu 2008 r. został prawomocnie skazany za przestępstwo umyślne – kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym. Z tych względów na podstawie przepisów ustawy o transporcie drogowym (art. 5 ust. 3 pkt 1, art. 6 ust. 1 pkt 1 i art. 7 ust. 1) odmówił udzielenia mu licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką na terenie miasta. Decyzję burmistrza utrzymało samorządowe kolegium odwoławcze.
Mężczyzna zaskarżył decyzję do sądu administracyjnego, podnosząc, że jest ona krzywdząca, nie uwzględnia jego trudnej sytuacji materialnej oraz faktu, że od 1980 r. jest zawodowym kierowcą taksówkarzem i do tej pory oprócz tego jedynego zdarzenia nie miał konfliktu z prawem. Ponadto w dniu przestępstwa nie przewoził pasażerów, więc nie miało ono związku z wykonywaną działalnością zawodową.
[b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie (sygn. III SA/Lu 242/09)[/b] oddalił skargę, stwierdzając, że udzielenie licencji nie jest uzależnione od sytuacji materialnej wnioskodawcy. Ma on spełniać warunki określone w ustawie. Jeśli nie spełnia, organ wydający licencję ma obowiązek odmówić jej wydania.