Na podstawie art. 89a [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=172827]ustawy o VAT (DzU z 2004 r. nr 54, poz. 535)[/link] co do zasady można skorygować podatek należny od należności, które nie zostały uregulowane w ciągu 180 dni od terminu określonego na fakturze. Jeśli po dokonaniu korekty wierzytelność w jakiejkolwiek formie zostanie uregulowana, podatnik ma obowiązek zwiększyć VAT należny za okres dokonania płatności.
Sprawą spółki, która po dokonaniu korekty sprzedawała wierzytelności wynikające z niezapłaconych faktur, zajmował się [b]3 listopada 2010 r Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie[/b].
Spółka twierdziła, że nie ma z tego tytułu obowiązku zwiększania VAT należnego. Uzyskała też od ministra finansów potwierdzającą to interpretację podatkową.
Problem w tym, że stanowisko ministra jest wiążące w niezmienionym stanie prawnym, a przepis ustanawiający warunki zastosowania korekty uzyskał nowe brzmienie od 1 grudnia 2008 r. Zmiana nie dotyczyła jednak art. 89a ust. 4 dotyczącego konieczności zwiększania podatku należnego. Spółka uznała więc, że może sprzedać wierzytelność i na tych samych zasadach co do tej pory. Fiskus tym razem stwierdził, że sprzedaż wierzytelności trzeba utożsamiać z "uregulowaniem należności w jakiejkolwiek formie".
Sąd nie zgodził się ze stanowiskiem organów podatkowych. Uznał, że z brzmienia przepisów nie można wywnioskować, że zbycie wierzytelności jest jednym ze sposobów zapłaty.