Tak uznał w wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Poznaniu (III SA/ Po 116/11).
Sprawa trafiła na wokandę w wyniku zaskarżenia postanowienia izby skarbowej o zawieszeniu postępowania. Spółka domagała się stwierdzenia nadpłaty w podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC), który zapłaciła z tytułu otrzymanych od udziałowca pożyczek.
Od dawna trwa spór o legalność pobierania tej daniny. Polska, przystępując do Unii Europejskiej w maju 2004 r., zrezygnowała z podatku od pożyczek udzielanych spółkom kapitałowym przez udziałowców lub akcjonariuszy. Później ustawa się zmieniła i w latach 2007 – 2008 czynności te były obciążone PCC w wysokości 0,5 proc.
Podatnicy podnosili niezgodność polskich regulacji z dyrektywą Rady z 17 lipca 1969 r. nr 69/335/EWG dotyczącą podatków pośrednich od gromadzenia kapitału. Ich zdaniem w chwili gdy Polska zrezygnowała z podatku, straciła możliwość jego ponownego nałożenia.
Tymczasem w innym sporze przed WSA w Gliwicach sąd ten skierował do Trybunału Sprawiedliwości UE pytanie prejudycjalne o możliwość nałożenia przez Polskę PCC.