Użytkowanie wieczyste: Lubomirscy jeszcze poczekają

Sąd administracyjny uznał, że Kancelarii Sejmu przysługują szczególne uprawnienia w postępowaniach sądowych

Publikacja: 13.10.2011 04:45

Ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie roszczeń do terenu przed Sejmem się odwleka.

Lubomirscy i inni spadkobiercy współwłaścicieli zniszczonej podczas wojny kamienicy czekają na nie już od 64 lat, czyli od złożenia w 1947 r. wniosku o prawo użytkowania wieczystego. Dotychczas odzyskali połowę obecnego skweru, a na całości, o zwrot której zabiegają, chcieliby postawić hotel. Kancelaria Sejmu, sprawująca trwały zarząd nad tym gruntem, zaplanowała tu budynek dla komisji sejmowych.

Wczoraj Kancelaria Sejmu wyszła zwycięsko z kolejnego etapu sporu. Naczelny Sąd Administracyjny uchylił korzystny dla Lubomirskich wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygnatura akt I OSK 1909/10). Przekazując temu sądowi sprawę do ponownego rozpoznania, podkreślił, że całe postępowanie o zwrot tej nieruchomości musi być powtórzone od początku. Nie uczestniczyła w nim bowiem Kancelaria Sejmu, której ten grunt przekazano na cele szczególne.

Zgodnie z art. 60 ustawy o gospodarce nieruchomościami takie podmioty mają z racji sprawowania trwałego zarządu szczególne uprawnienia, m.in. do podejmowania czynności w postępowaniach sądowych i administracyjnych, w szczególności dotyczących własności lub innych praw rzeczowych na nieruchomości.

Miejską poprzednio działkę przed Sejmem przekazała Skarbowi Państwa stołeczna dzielnica Śródmieście na parking podziemny. Potem miał tu być pomnik AK i Państwa Podziemnego, ale w końcu stanął naprzeciw. Mimo to spadkobiercom współwłaścicieli kamienicy odmówiono prawa użytkowania wieczystego gruntu. Decyzję uchylił dopiero NSA, a po jego wyroku z 2001 r. prezydent Warszawy ustanowił prawo użytkowania wieczystego na rzecz spadkobierców. Uchylił to wojewoda mazowiecki, ale WSA w Warszawie uwzględnił skargę Lubomirskich i uchylił decyzję wojewody.

Kancelaria Sejmu zaskarżyła ten wyrok do NSA, zarzucając, że nie uczestniczyła w postępowaniu przed prezydentem Warszawy, a tylko doręczono jej decyzję. Tymczasem sprawowanie trwałego zarządu nieruchomością wyklucza przekazanie jej innemu podmiotowi. Pełnomocnik Lubomirskich przekonywał z kolei, że Kancelaria Sejmu, niemająca praw rzeczowych do nieruchomości, nie mogła być stroną postępowania prowadzonego na podstawie dekretu o gruntach warszawskich.

Padły też z obu stron zarzuty merytoryczne, ale NSA stwierdził, że skoro postępowanie ma się zacząć od początku, tam będą rozpatrywane. W ocenie pełnomocników obu stron zajmie to prawdopodobnie jeszcze kilka lat.

Więcej w serwisie:

Prawo dla Ciebie

»

Nieruchomości

Ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie roszczeń do terenu przed Sejmem się odwleka.

Lubomirscy i inni spadkobiercy współwłaścicieli zniszczonej podczas wojny kamienicy czekają na nie już od 64 lat, czyli od złożenia w 1947 r. wniosku o prawo użytkowania wieczystego. Dotychczas odzyskali połowę obecnego skweru, a na całości, o zwrot której zabiegają, chcieliby postawić hotel. Kancelaria Sejmu, sprawująca trwały zarząd nad tym gruntem, zaplanowała tu budynek dla komisji sejmowych.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo