Jakub T. z szansą na krótszy pobyt w więzieniu

Polak skazany w Wielkiej Brytanii na podwójne dożywocie będzie odbywał w Polsce równolegle karę dziesięciu i 12 lat więzienia

Publikacja: 01.12.2011 06:55

Jakub T. z szansą na krótszy pobyt w więzieniu

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Taki jest sens wczorajszej decyzji Sądu Najwyższego, który wprawdzie odmówił podjęcia uchwały, ale wątpliwości rozstrzygnął (sygnatura akt: I KZP 15/11).

Co środowa decyzja SN oznacza dla Jakuba T.? Będzie on odbywał równocześnie karę dziesięciu i 12 lat pozbawienia wolności.

Skazany w styczniu 2008 r. przez Sąd w Exeter Polak usłyszał wyrok podwójnego dożywocia z możliwością ubiegania się o warunkowe przedterminowe zwolnienie po dziewięciu latach. Wcześniej ława przysięgłych, w głosowaniu 11 do jednego, uznała go za winnego brutalnego gwałtu i pobicia Brytyjki.

Wydany w trybie europejskiego nakazu aresztowania Jakub T. wrócił z takim wyrokiem do Polski. Szkopuł w tym, że nasze prawo nie przewiduje za gwałt dożywocia. Po zmianie procedury karnej wyrok T. dopasowano do prawa polskiego. Kary obniżono na te, które są w polskim kodeksie karnym – dziesięć i 12 lat pozbawienia wolności.

I tu pojawił się kolejny problem. Brytyjski sąd zdecydował bowiem o równoczesnym odbywaniu kar dożywocia. Równoczesne odbywanie kar nie jest jednak znane naszemu prawu. Polski sąd zastanawiał się, czy może to zmienić. Mając wątpliwości, zapytał SN.

Przy przejęciu w trybie europejskiego nakazu aresztowania do wykonania kary lub kar orzeczonych przez sąd innego państwa UE adaptacja tego wyroku do prawa polskiego jest możliwa wyłącznie w odniesieniu do wysokości kary – przesądził SN.

W dodatku SN zastrzegł, że jest to możliwe tylko wówczas, gdy owe kary orzeczone przez sąd państwa wydania nakazu przekraczają górną granicę ustawowego zagrożenia przewidzianego za to przestępstwo w Polsce.

W takiej sytuacji sąd, dostosowując wyrok do naszego prawa, musi wymierzyć karę w wysokości odpowiadającej górnej granicy ustawowego zagrożenia.

– Jakakolwiek modyfikacja innych części tego wyroku nie jest możliwa – zastrzegł SN.

I argumentował, że w tym zakresie sąd polski jest związany orzeczeniem przyjętym do wykonania, nawet jeżeli adaptuje wysokość samej kary lub kar. To bowiem nie „wymiar kary" i jego elementy (w tym także wskazany w wyroku sposób jej odbywania, jeżeli prawo obcego kraju to przewiduje), lecz tylko jej wysokość może być dostosowywana do prawa polskiego.

Zobacz także:

Taki jest sens wczorajszej decyzji Sądu Najwyższego, który wprawdzie odmówił podjęcia uchwały, ale wątpliwości rozstrzygnął (sygnatura akt: I KZP 15/11).

Co środowa decyzja SN oznacza dla Jakuba T.? Będzie on odbywał równocześnie karę dziesięciu i 12 lat pozbawienia wolności.

Pozostało 88% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów