Reklama

Marek Domagalski: urząd sędziego SN jest odpowiedzialną placówką

Sędziowie Sądu Najwyższego, którzy mają już 65 lat, a chcą nadal orzekać i muszą o to wystąpić do prezydenta (a nie mają gwarancji uzyskania przedłużenia), są w niekomfortowej sytuacji. Uważam jednak, że powinni o zgodę wystąpić albo złożyć oświadczenia, dlaczego opuszczają stanowisko.

Aktualizacja: 20.01.2018 06:52 Publikacja: 20.01.2018 06:30

Marek Domagalski: urząd sędziego SN jest odpowiedzialną placówką

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Urząd sędziego, zwłaszcza SN, jest nie tylko wyróżnieniem, ale odpowiedzialną placówką, a tej nie można opuścić bez poważnych powodów, zostawiając niedomówienia, podejmując jakąś hurtową decyzję. Gdyby któryś z sędziów się na to decydował, bo np. czuje się już zmęczony czy ma fundamentalne zastrzeżenia do zmian w SN, powinien te powody zaprezentować opinii publicznej.

Trudniejszą kwestią jest, czy prezydent powinien odmowę uzasadniać czy nie. Być może jakimś wyjściem byłoby uzasadnienie przekazywane tylko zainteresowanemu, który mógłby je ewentualnie upublicznić.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Prof. Andrzej Olaś o ruchu ministra Żurka: Prawnicy muszą bić na alarm
Opinie Prawne
Marek Safjan: doskonały przykład transpozycji orzeczenia europejskiego
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Gdy nie wiadomo o co (Żurkowi) chodzi, chodzi o neosędziów
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Rzeczpospolita sofizmatem stoi
Opinie Prawne
Rafał Dębowski: Zabawy bronią w walce o słupki poparcia
Reklama
Reklama