Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 13.01.2020 13:05 Publikacja: 13.01.2020 08:09
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Środowa uchwała siedmiu sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych dotyczyła statusu sędziów powołanych przez Prezydenta RP na wniosek tzw. neo-KRS. Teza zawarta w tej uchwale jest taka, że Sąd Najwyższy może badać niezależność neo-KRS (autorzy uchwały pozornie uwzględniają zastrzeżenia Trybunału Sprawiedliwości UE), oceniając uchwały tego „organu" przy wskazywaniu sędziów. Konieczne jest jednak wykazanie, że brak niezależności neo-KRS miał wpływ na treść uchwały, lub wykazanie okoliczności wymienionych w wyroku TSUE z 19 listopada 2019 r., wskazujących, że sąd, w składzie którego taki sędzia będzie zasiadał, nie będzie niezależny i bezstronny. SN nie może natomiast, jak rozumiemy, kwestionować statusu sędziego powołanego przez prezydenta RP mimo wadliwości uchwały neo-KRS podjętej w sprawie tego sędziego. Podobny pogląd zaprezentował kilka tygodni temu NSA.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Obserwujemy nieakceptowalną praktykę gminnych organów podatkowych, polegającą na zlecaniu podmiotom świadczącym...
Konstytucja i kodeks wyborczy przesądzają, że uchwała o stwierdzeniu ważności wyborów ma charakter deklaratoryjn...
W praktycznym wymiarze, choć wiemy o wadliwości Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, niestety jej is...
Zakwestionowanie przez TSUE jednego z przepisów prawa farmaceutycznego to nie tylko ważny krok dla właścicieli a...
Prokurator generalny ma pełną świadomość błędów proceduralnych i instytucjonalnych w SN, a jednak nie jest gotów...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas