Reklama
Rozwiń

Marek Derlatka: ilu wierzących trzeba obrazić

Ludziom Kościoła pozostaje nadzieja: bramy piekielne go nie przemogą.

Aktualizacja: 01.06.2019 13:38 Publikacja: 01.06.2019 06:55

Marek Derlatka: ilu wierzących trzeba obrazić

Foto: Adobe Stock

Wypowiedzi niektórych prawników na temat ostatnich głośnych prowokacji wrogów religii, przytoczone w artykule „Gdzie są granice krytyki Kościoła" („Rzeczpospolita" z 9 maja 2019 r.) zachęcają do polemiki. Jeżeli profesor nauk prawnych oddziela Kościół od ludzi wierzących, polemika jest dziecinnie prosta. Otóż Kościół to właśnie wspólnota ludzi wierzących, których głową jest Jezus Chrystus. Taką definicję zna każde dziecko uczęszczające na lekcje katechezy, skądinąd będące także solą w oku nowoczesnych, światłych apologetów wolności.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji