Reklama

Koronawirus. Prawo do sądu w czasie epidemii: sprawy pilne a zawieszenie terminów

Wykładnia tworzonych pod presją czasu ustaw wprowadzających ograniczenia nie powinna być li tylko językowa.

Aktualizacja: 09.05.2020 16:30 Publikacja: 09.05.2020 00:01

Koronawirus. Prawo do sądu w czasie epidemii: sprawy pilne a zawieszenie terminów

Foto: AdobeStock

Prawo do sądu jest zasadą, a nie wyjątkiem. Podkreślenie tego jest istotne, zwłaszcza w świetle rozmaitych analiz, które pojawiają się ostatnio w przestrzeni publicznej. Część wypowiedzi wydaje się opierać na uczynieniu z prawa do sądu wyjątku od zasady (nie wiadomo jakiej). W szczególności chodzi o wypowiedzi, że z gruntu czymś złym, a nawet sprzecznym z Konstytucją RP, jest poszerzanie katalogu spraw pilnych w drodze zarządzeń prezesów sądów.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Likwidacja uzasadnień wyroków to zagrożenie dla autorytetu sądów
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Opinie Prawne
Paulina Kumkowska, Tomasz Kaczyński: Cztery wizje trzeźwości
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Uchwała kontra uchwała
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Kiedy wypada bić na alarm
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama