Aktualizacja: 25.12.2020 08:00 Publikacja: 25.12.2020 00:01
Foto: Adobe Stock
Skuteczność egzekucji od lat kształtuje się na zasadniczo niezmiennym, niskim poziomie. Ze zgłoszonych wierzytelności rokrocznie udaje się zaspokoić mniej niż 20 proc. ich wysokości (dane z Ministerstwa Sprawiedliwości sprzed zasadniczych zmian z początku 2019 r.). Można więc powiedzieć, że cztery na pięć egzekucji kończy się niepowodzeniem, bo dłużnicy nie mają majątku pozwalającego na zaspokojenie wierzyciela. Jeśli wziąć jeszcze pod uwagę, że do komorników kierowano w ciągu ostatnich lat średniorocznie 5–8 mln wniosków egzekucyjnych (co wynika z raportów ministerialnych), to teza o powszechnej niewypłacalności polskich dłużników nie wydaje się przesadzona.
Recepta na zmianę linii orzeczniczej składa się z kilku elementów: trudnej sprawy z istotnym zagadnieniem prawnym, merytorycznych argumentów dowodzących, że wcześniejsze orzeczenia były błędne oraz odważnych, mądrych sędziów nie bojących się wydać własnego wyroku.
Populizm prawodawczy, nawiązujący do strachu przed „diabelskim zielem”, staje się asumptem do naruszenia równości w zakresie dostępu do rynku leczniczego prywatnych podmiotów leczniczych.
Ostatnią rzeczą, której dziś potrzeba szpitalom, są kłopoty z fiskusem. Ten zaś oczekuje zapłacenia przez nie podatku od dochodu w sytuacji, gdy toną w długach, a NFZ zalega z zapłatą części zobowiązań wobec nich.
Do sędziów coraz bardziej dociera, że nie działają w próżni, a owocami ich pracy interesuje się opinia publiczna.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Państwo POPiS nie umie od lat znaleźć środków na sfinansowanie ustawy o asystencji osobistej. Więc przedsiębiorczy i opiekuńczy ludzie sami je znaleźli. Ma na ten cel trafić 60 gr od butelki piwa.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Przeprosin i wpłaty tysiąca zł na WOŚP domaga się od polityka PiS Mariusza Błaszczaka sędzia Igor Tuleya. Były wicepremier został pozwany za słowa sugerujące, że sędzia wpisuje się w scenariusz Kremla i prezentuje antywojskową postawę.
W piątek zgromadzenie wyborcze sędziów Trybunału Konstytucyjnego wskazało kandydatów na nowego prezesa. To prezydent spośród zaproponowanych osób wskaże następcę Julii Przyłębskiej. Formalnie nie wiążą go żadne terminy.
Bartłomiej Sochański i Bogdan Święczkowski to kandydaci na nowego prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Według nieoficjalnych informacji "Gazety Wyborczej" zostali wybrani w piątek przez zgromadzenie ogólne sędziów Trybunału. Następcę Julii Przyłębskiej wskaże ostatecznie prezydent.
Trybunał Konstytucyjny pod kierownictwem Julii Przyłębskiej wydawał średnio o prawie 60 proc. mniej wyroków rocznie niż za poprzedniego prezesa. Bilans jest smutny, mniejsza efektywność i spadek zaufania.
Nawet w drugiej połowie lat 80. ub. wieku, kiedy Trybunał Konstytucyjny funkcjonował w innych warunkach ustrojowych, działał z dużo większą dozą praworządności, przestrzegania obowiązującego prawa niż obecny TK – mówi prof. Jacek Zaleśny, konstytucjonalista z UW.
Przekaz stanowi instytucję prawną mającą służyć ułatwieniu rozliczeń w stosunkach trójstronnych. Gdy przekazany spełni świadczenie na rzecz odbiorcy przekazu, następują takie skutki, jakby przekazany świadczył przekazującemu, a przekazujący świadczył odbiorcy przekazu.
Do sędziów coraz bardziej dociera, że nie działają w próżni, a owocami ich pracy interesuje się opinia publiczna.
Walka o wpływy w Trybunale Konstytucyjnym, zaczęła się znacznie wcześniej zanim PiS doszedł do władzy. Konsekwencje rozwijającego się politycznego sporu okazały się destrukcyjne dla tej instytucji.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas