Tematyka tzw. informacji wrażliwych, zwłaszcza ich przetwarzanie, rodzi wiele kontrowersji, o czym świadczy choćby niedawny wyrok[b] sądu administracyjnego w Warszawie (II SA/Wa 329/10)[/b]. Sąd ten uchylił co prawda decyzję głównego inspektora ochrony danych osobowych, zakazującą straży miejskiej przetwarzania informacji o stanie zdrowia osób przesłuchiwanych w związku z podejrzeniem popełnienia wykroczenia (w szczególności informacji o stanie zdrowia psychicznego), jednak sprawę tę przekazał GIODO do ponownego rozpoznania.
Rodzi się pytanie: w jakim celu, skoro przepis art. 27 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=166335]ustawy o ochronie danych osobowych (DzU z 2002 r. nr 101, poz. 926 ze zm.)[/link], w ust. 2 pkt 3 zezwala na ich “przetwarzanie”, jeżeli prawo takie wynika z przepisów określonej ustawy. Co więcej, z treści artykułu Danuty Frey (“Rz” z 15 lipca) wynika, że na kwestię tę zwracał uwagę Andrzej Markiewicz, radca prawny Straży Miejskiej m. stołecznego Warszawy.
Jednak czy to dlatego, że argument ten nie został dostatecznie uzasadniony, czy z tego powodu, że przepis art. 57 § 3 ust. 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=35D558F61F259F7EF7127F8FEDE3138E?id=277747]kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia[/link] regulujący zakres informacji, jakie oskarżyciel publiczny jest zobowiązany przekazać sądowi o osobie obwinionej, nie mówi wprost o danych dotyczących jej stanu zdrowia psychicznego, argument, iż gromadzenie tego rodzaju danych jest zgodne z ustawą, nie znalazł zrozumienia w oczach sędziów.
Przyjrzyjmy się więc bliżej temu zagadnieniu ponieważ ma ono bardzo istotne, praktyczne znaczenie.
Akceptując stanowisko GIODO, doprowadzilibyśmy do sytuacji, że wyrok, w szczególności nakazowy, wydawany wszak w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej, nie mógłby zostać wykonany. Nie dość na tym, stanowiłby jawną obrazę zasady będącej jedną z istotniejszych zdobyczy współczesnego procesu, która to zasada jest respektowana przez wszystkie cywilizowane ustawodawstwa świata. O czym piszę?