W „Rzeczpospolitej" z 19 sierpnia 2020 r. ukazał się artykuł prof. Adama Opalskiego pt. „Projekt prawa grup spółek, czyli skok na spółki Skarbu Państwa". Artykuł ten próbuje dokonać oceny wspomnianego wyżej projektu ogłoszonego na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacyjnego od 5 sierpnia. Zgodnie z zasadami legislacji projekt ten został poddany uzgodnieniom międzyresortowym a także konsultacjom publicznym. Wprawdzie uzgodnienia te, czy konsultacje mają charakter sformalizowany, nie mniej jednak nie można wykluczyć, że platformą dyskusji stanie się prasa czy periodyki naukowe. Takie działania należy uznać za uzasadnione a nawet wręcz za pożądane, pod warunkiem jednak, że jest to ocena merytoryczna a nie emocjonalna, oraz że jest to ocena rzetelna a nie wprowadzająca Czytelników w błąd.
Oczywistą nieprawdą jest teza wygłoszona w samym tytule, że przygotowany w ramach Ministerstwa Aktywów Państwowych projekt stanowi „skok na spółki Skarbu Państwa".
Teza ta jest błędna dlatego, że projekt nie ogranicza się do tychże spółek, ale obejmuje także grupy, w których spółką dominującą może być spółka z kapitałem prywatnym, zarówno polskim jak i zagranicznym.
Jeżeli więc projekt ma dokonać „skoku", to na wszystkie spółki, a nie tylko na spółki Skarbu Państwa, zwłaszcza, że wzmiankiowany Skarb Państwa nie będzie mógł być podmiotem dominującym w grupie spółek.
Bez podziału
Wskazany na wstępie artykuł w znaczącej części (nie licząc drobnych wyjątków) ma charakter niemerytoryczny. W konsekwencji nie zawiera on tez, z którymi można byłoby poważnie polemizować.