Reklama
Rozwiń

Skarga kasacyjna a wojewódzkie sądy administracyjne

Wojewódzkie sądy administracyjne zyskają uprawnienie do uwzględniania skarg kasacyjnych. Nie ograniczy to praw obywateli, za to istotnie przyspieszy załatwienie sprawy – podkreśla sędzia, zastępca dyrektora Biura Orzecznictwa NSA, w rozmowie z Aleksandrą Tarką.

Publikacja: 16.03.2015 08:18

Jerzy Siegień - sędzia, zastępca dyrektora Biura Orzecznictwa NSA

Jerzy Siegień - sędzia, zastępca dyrektora Biura Orzecznictwa NSA

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Rz: 20 lutego Sejm uchwalił nowelizację ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Jakie były motywy przygotowania tak gruntownej zmiany?

Jerzy Siegień: Od uchwalenia 30 sierpnia 2002 r. ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, wprowadzającej reformę sądownictwa administracyjnego, upłynęło przeszło 12 lat. Dotychczas była poddawana kilkunastokrotnym nowelizacjom, które wynikały w zasadzie z potrzeby zapewnienia spójności systemu prawa. Głębsza modyfikacja przyjętych w procedurze sądowoadministracyjnej rozwiązań wynika przede wszystkim ze zmieniających się uwarunkowań sądowej kontroli administracji publicznej, wymagających wyższych standardów gwarancji wolności i praw obywatelskich z jednej strony, z drugiej zaś sprostania społecznemu oczekiwaniu coraz większej sprawności ich osiągania. Praworządność powinny gwarantować skuteczność i sprawność kontroli sądowej.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców