W ostatnim czasie, w toku postępowań prowadzonych przez Urzędy Skarbowe oraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych, na masową skalę dochodziło do zakwestionowania ważności umów zawartych pomiędzy przedsiębiorcami a firmami outsourcingującymi pracowników. Na mocy tych umów, w związku z treścią art. 231 kodeksu pracy, następowało przejęcie wszystkich pracowników zatrudnionych pierwotnie przez przedsiębiorcę do firmy outsourcingującej pracowników.
Model był taki, że przedsiębiorca, w związku z zawarciem umowy, obniżał koszty prowadzenia działalności gospodarczej, jednocześnie zmniejszając ryzyka prawne związane z obsługą kadrowo-płacową oraz stosowaniem przepisów prawa pracy. Natomiast firma outsourcingująca pracowników, w związku z rzekomą dotacją unijną (której jednak nigdy nie otrzymała), miała mieć niższe koszty zatrudniania, stąd biznes mógł wydawać się przedsiębiorcom atrakcyjny. Umowy nie budziły zastrzeżeń samych organów skarbowych i ZUS do czasu, gdy firmy outsourcingujące pracowników zaprzestały uiszczania należnych składek ZUS i zaliczek na podatek dochodowy. Obecnie organy państwa, celem odzyskania należności publicznoprawnych nieściągniętych od firm outsourcingujących pracowników, skierowały szereg postępowań wobec działających w dobrej wierze przedsiębiorców.