Reklama

Ewa Usowicz: Bez prawnej orki na ugorze

Nie przypominam sobie wyborów parlamentarnych, w których partia wiodąca w sondażach (dziś już – wygrywająca wybory) miała na starcie przygotowane konkretne projekty zapowiadanych zmian ustawowych. I to w takich kluczowych dziedzinach, jak: podatki, zatrudnienie czy edukacja.

Aktualizacja: 26.10.2015 20:13 Publikacja: 26.10.2015 19:28

Ewa Usowicz

Ewa Usowicz

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Trzeba przyznać PiS, że wykonał kawał legislacyjnej roboty. Pierwsze projekty podatkowe upublicznił – przyznam, że ku memu wielkiemu zaskoczeniu – jeszcze przed wyborami. Dziś kolejne – dotyczące m.in. sześciolatków, zatrudnienia czy wspierania rodzin z dziećmi.

Tymczasem w przypadku partii rządzącej po dziś dzień nie wiemy, jakiż to dokładnie miała ona pomysł na „prosty, powszechny i sprawiedliwy" PIT! Raczenie wyborców komunałami, zamiast konkretami najwyraźniej nie wyszło jednak Platformie na dobre.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Krzysztof A. Kowalczyk: Składka jak demokracja socjalistyczna
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Minister sprawiedliwości powiększa bezprawie w sądach
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Reklama
Reklama