Reklama
Rozwiń
Reklama

Jan Skoumal: Nastolatek nie kupi papierosów, ale będzie decydował o losach kraju?

Rzeczniczka praw dziecka Monika Horna-Cieślak postuluje przyznanie praw wyborczych obywatelom od 16 roku życia. Konstytucja tylko częściowo chroni młodych przed taką dość niebezpieczną dla nich, politycznie motywowaną zmianą.

Publikacja: 13.09.2024 14:19

Warszawa, 26.08.2024. Rzecznik praw dziecka Monika Horna-Cieślak podczas uroczystości powołania Zesp

Warszawa, 26.08.2024. Rzecznik praw dziecka Monika Horna-Cieślak podczas uroczystości powołania Zespołu ds. Partycypacji Dzieci i Młodzieży.

Foto: Radek Pietruszka

Z wprowadzeniem praw wyborczych dla polskich kobiet wiąże się mit o grupie sufrażystek, które pół nocy stukały parasolkami w okna gabinetu marszałka Piłsudskiego, by nakłonić go do podpisania odpowiedniego dokumentu. Historia nie potwierdza, by takie wydarzenia miały naprawdę miejsce i tym bardziej nie można mówić, aby wpłynęły one na decyzję Naczelnika. Zwłaszcza, że była ona w dużej mierze polityczna. Tymczasem swoją parasolkę, którą stuka w okno Państwowej Komisji Wyborczej, wyciągnęła rzeczniczka praw dziecka Monika Horna-Cieślak.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Marcin Asłanowicz: Prawnicy nie muszą bić na alarm
Opinie Prawne
Adam Mariański: Fiasko polityki podatkowej rządu w połowie kadencji
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Nieudana krucjata, czyli dwa lata przywracania praworządności
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Dyrektywa NIS2. Tak, ale w sposób bezpieczny dla biznesu
Opinie Prawne
Grzegorz Rychwalski: Niebezpieczne majstrowanie przy kodeksie postępowania cywilnego
Reklama
Reklama