Reklama

Reforma procedury karnej

Nowa procedura karna zaczęła już działać. Jeżeli nastąpi odwrót od niej, coś trzeba będzie zrobić z toczącymi się procesami. Dlatego stanowisko ministra sprawiedliwości wywołuje ambiwalentne uczucia – pisze sędzia.

Aktualizacja: 20.12.2015 12:53 Publikacja: 20.12.2015 12:19

Reforma procedury karnej

Foto: 123RF

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiedział wycofanie reformy procedury karnej wprowadzonej 1 lipca 2015 r. Brzmi to stanowczo, ale niejasno, bo nie da się po prostu uchylić wielkiej zmiany wprowadzanej kilkoma piętrowymi ustawami. Zmiana zaczęła też już działać i trzeba coś zrobić z procesami. Stanowisko ministra wywołuje ambiwalentne uczucia.

Ojcem reformy jest Michał Królikowski, wiceminister wprowadzony do resortu przez Jarosława Gowina, dziś wicepremiera w rządzie PiS. Usunął go Cezary Grabarczyk, polityczny przeciwnik obecnego rządu. Zastanawia więc, czyim dziełem politycznym była reforma. Na konferencji o nowelizacji w marcu 2015 r. Michał Królikowski wygłosił pean na jej cześć, ale zaraz wyszedł, by nikt mu nie zadawał żadnych pytań; nad problemami głowiono się bez niego.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Tego Waldemar Żurek nie rozumie. I chyba nigdy nie zrozumie
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Reklama
Reklama