Reklama
Rozwiń
Reklama

Czy w świecie podsłuchów znajdzie się miejsce na prawo do obrony

Nowe uprawnienia policji i służb, umożliwiające im nieograniczone prawo do podsłuchów, wymagają dużych korekt. Inaczej zniszczą filar rzetelnego procesu, jakim jest prawo do milczenia – piszą adwokaci Piotr Kardas i Maciej Gutowski.

Aktualizacja: 15.01.2016 08:42 Publikacja: 15.01.2016 08:05

Trwająca debata nad kształtem rozwiązań określających uprawnienia policji i innych służb do uzyskiwania w trybie kontroli operacyjnej informacji dotyczy zakresu i charakteru informacji, jakie uzyskiwać mogą stosowne służby oraz sądowej kontroli w tym obszarze. Wygląda na to, że zmierzamy w kierunku świata, w którym prawo służb do podsłuchiwania obywateli będzie jednym z najszerszych uprawnień w polskim systemie prawnym.

Stanowiący podstawę prac parlamentarnych projekt nowelizacji, tylko w bardzo niewielkim zakresie pozwala obywatelom ochronić ich poufne dane. Znacząco za to osłabia przysługującą im tarczę w postaci prawa do ochrony informacji, które powierzyli adwokatowi.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Mariański: Fiasko polityki podatkowej rządu w połowie kadencji
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Nieudana krucjata, czyli dwa lata przywracania praworządności
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Dyrektywa NIS2. Tak, ale w sposób bezpieczny dla biznesu
Opinie Prawne
Grzegorz Rychwalski: Niebezpieczne majstrowanie przy kodeksie postępowania cywilnego
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Nielegalne prawybory do KRS to pułapka na sędziów
Reklama
Reklama