Reklama

Tomasz Pietryga: Na Trybunał Konstytucyjny uchwały Sejmu mogą nie wystarczyć

Na razie pozostaje zagadką, jak rząd Donalda Tuska zamierza skutecznie uporządkować sytuację w Trybunale Konstytucyjnym. Wariant zastosowany w prokuraturze raczej nie wchodzi w grę.

Publikacja: 31.01.2024 19:50

Julia Przyłębska

Julia Przyłębska

Foto: TK/rp.pl

Słychać coraz więcej głosów, że po mediach publicznych i prokuraturze obóz rządzący chce się zająć Trybunałem Konstytucyjnym. Cała operacja może zacząć się już na początku lutego. Z deklaracji polityków KO, które padały jeszcze w grudniu, wynika, że na celowniku mogą znaleźć się nie tylko trzej tzw. sędziowie dublerzy, ale też trójka kontrowersyjnych sędziów z politycznym rodowodem: Stanisław Piotrowicz, Krystyna Pawłowicz i Bogdan Święczkowski. Sędziowie ci przez swoje postawy i wypowiedzi mają nie spełniać kryteriów niezależności, która jest niezbędna dla bycia sędziami TK. Innymi słowy: sędziowie ci mogą zostać uznani za nieposiadających walorów moralnych do pełnienia tak ważnej misji.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Opinie Prawne
Jacek Dubois: Pomóżmy ministrowi Żurkowi
Opinie Prawne
Krzysztof Augustyn: Adwokatura nie może być muzeum paragrafów
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Ministrze, nie idźmy tą drogą!
Reklama
Reklama