Reklama

Adwokaci: Z przywróceniem praworządności nie można czekać na zmianę prezydenta

Odpowiedzialność polityków w tym momencie historii Polski polega nie tylko na tym, by nie iść za daleko, ale także na tym, by nie stać i nie czekać. Ważne, by nowa władza potrafiła się samoograniczać i wykorzystywać instrumenty inne niż nowelizacje ustaw tylko w niezbędnym zakresie.

Publikacja: 10.11.2023 03:00

Premier Mateusz Morawiecki i prezydent Andrzej Duda

Premier Mateusz Morawiecki i prezydent Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Mniej więcej rok temu przez prasę przetoczyła się dyskusja na temat sposobu przywracania praworządności po odsunięciu PiS od władzy. To, że tzw. obóz dobrej zmiany drastycznie naruszał praworządność w najważniejszych obszarach, niszcząc demokratyczne państwo prawne (art. 2 konstytucji), jest oczywiste dla każdego obiektywnego obserwatora (niezatrutego pisowskim jadem autorytaryzmu i mającego minimum wiedzy o konstytucji).

Krótka historia niepięknej katastrofy

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama