Nowelizacja specustawy zawiera również doprecyzowanie, że wraz z wnioskiem o nadanie numeru PESEL obywatel Ukrainy powinien złożyć oświadczenie o braku objęcia ochroną czasową na terytorium innego kraju. Niestety, praktyka urzędów gmin jest zgoła inna.
Jeszcze przed wejściem w życie nowelizacji specustawy, chociaż nie było przepisu ustanawiającego wymóg przedstawiania dodatkowych dokumentów, urzędy gminy żądały od wnioskodawców przedstawienia dowodu braku objęcia ochroną czasową w innym kraju. Dotyczy to przede wszystkim osób, które przybywają do Polski po wcześniejszym pobycie w innym kraju Unii Europejskiej.
Nierealny wymóg
Problem, który się pojawia, jest bardzo praktyczny, gdyż nie każde państwo Unii Europejskiej wydaje oficjalny dokument potwierdzający wyrejestrowanie danej osoby z systemu ochrony czasowej danego kraju. Co więcej, nawet polskie organy nie wydają takiego dokumentu, jeżeli obywatel Ukrainy chciałby taki dowód uzyskać od polskich władz, przenosząc ochronę czasową do innego kraju UE. Na ten moment polski urząd jest w stanie przyjąć oświadczenie o wyjeździe z Polski na okres powyżej miesiąca (co powoduje, że obywatel traci prawa wynikające ze specustawy) i wyda zaświadczenie z rejestru numerów PESEL bez oznaczenia UKR. Nie ma jednolitego wzoru dokumentu, który potwierdzałby utratę ochrony czasowej w Polsce.
Z drugiej strony widzimy w wielu sytuacjach, że polskie organy nie są skłonne wydać numeru PESEL obywatelowi Ukrainy, który złoży jedynie oświadczenie o tym, że nie jest objęty ochroną czasową w innym kraju lub nawet przedstawi dokument, ale nie jest on oficjalnym dokumentem, a np. informacją mailową, aczkolwiek jasno stwierdzającą fakt utraty ochrony czasowej w innym kraju. Przykładem jest francuski urząd, który w praktyce przesyła informację obywatelowi Ukrainy właśnie w formie maila. To może oznaczać, iż obywatel Ukrainy nie jest objęty ochroną w żadnym kraju.
Jakie wynikają z tego konsekwencje dla Ukraińca?
Brak numeru PESEL UKR powoduje, że taka osoba nie może ubiegać się na przykład o świadczenia rodzinne przewidziane w specustawie. Co więcej, jej status pobytowy jest wątpliwy, ponieważ osoba taka nie ma pewności, czy podlega specustawie (odmówiono jej wydania numeru PESEL UKR), czy też powinna zalegalizować pobyt na zasadach ogólnych (np. ubiegać się o zezwolenie na pobyt czasowy). Złożenie wniosku o zezwolenie na pobyt czasowy często jednak wiąże się z odmową jego rozpatrzenia, ponieważ urzędy wojewódzkie traktują Ukraińców, którzy przybyli na terytorium Polski po 24 lutego, jak tych, którzy powinni zostać objęci specustawą i na ten moment pozbawionych możliwości legalizacji pobytu na innych zasadach.