Nie psujmy prawa - Maciej J. Nowak o grzechach polskiego ustawodawstwa

Grzechem głównym polskiego ustawodawstwa jest brak odpowiedniego respektu wobec tworzonych regulacji – pisze radca prawny Maciej J. Nowak.

Aktualizacja: 29.08.2017 08:28 Publikacja: 29.08.2017 01:01

Maciej J. Nowak

Maciej J. Nowak

Foto: materiały prasowe

Przy okazji nadejścia nowego sezonu politycznego (a tym samym nowego sezonu tworzenia ustaw) warto przez chwilę zdiagnozować główne problemy i błędy ustawodawcy związane ze stanowieniem prawa. Nie wnikając zbyt szczegółowo w to, kto za co politycznie odpowiada, można śmiało stwierdzić, że już od wielu lat w licznych działaniach ustawodawcy zauważalne jest nieszanowanie prawa.

Ów brak szacunku można sprowadzić do czterech głównych elementów. Pierwszym z nich jest tempo uchwalania konkretnych aktów prawnych. Rzecz jasna, bardzo złe jest rozwiązanie, kiedy proces legislacyjny ciągnie się w nieskończoność. Jednakże jeszcze gorzej wygląda sytuacja, gdy od napisania na chybcika projektu ważnej ustawy do jej przyjęcia mija kilka czy kilkanaście dni. Wówczas naturalne wydają się w takich aktach szkolne błędy, pomyłki dotyczące konkretnych liczb i niekonsekwencje (o negatywnych długofalowych skutkach nie wspominając). W tak krótkim czasie nawet wybitni prawnicy ze starożytnego Rzymu nie daliby rady stworzyć spójnych aktów prawnych.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Negocjacje pokojowe Donalda Trumpa. Ale co ze zbrodniami Putina?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sprawa MTK symptomem głębszego kryzysu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Demokracja walcząca walczy zawzięcie. Teraz także w USA
Opinie Prawne
Marcin J. Menkes: Trump legalizuje korupcję. Co to oznacza dla europejskiego biznesu?
Opinie Prawne
Sędzia Jarosław Matras: Robert Gwiazdowski mnie zadziwił