Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 08.08.2018 07:49 Publikacja: 08.08.2018 07:49
Foto: Adobe Stock
13 czerwca 2018 r. Sąd Najwyższy podjął uchwałę dotyczącą skutku prawnego przekroczenia przez instytucję finansową terminu na rozpatrzenie reklamacji (sygn. III CZP 113/17). Zgodnie z jej treścią podmiot rynku finansowego może kwestionować zasadność dochodzonego przez klienta roszczenia pomimo przekroczenia ustawowego terminu na rozpatrzenie reklamacji. Natomiast obciążony zostaje ciężarem dowodu.
Kwestia jest niezwykle istotna zarówno z ekonomicznego, jak i prawnego punktu widzenia, ponieważ jedna z interpretacji spornego art. 8 ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o rzeczniku finansowym (Dz.U. z 2016 roku, poz. 892, t. jedn. ze zm.), dalej u.r.r., sprowadza się do fikcji uznania roszczenia. Dodać należy, że za taką interpretacją przemawia wykładnia językowa przepisu i taką wykładnię przyjął rzecznik finansowy. Jego „istotny pogląd" nie znalazł jednak uznania Sądu Najwyższego. Uchwała wydaje się słuszna, ponieważ wskazana fikcja prawna pozwalałaby klientowi skutecznie dochodzić roszczenia przed sądem, a instytucja finansowa pozostawałaby bezbronna nawet, gdyby mogła wykazać brak zasadności roszczenia klienta. Taka wykładnia przepisu budziła istotne wątpliwości aksjologiczne, a także wątpliwości co do jej zgodności z konstytucją zapewniającą każdemu prawo do obrony swoich praw. Reklamacja zgłoszona instytucji finansowej stawałaby się losem na loterii, który przy odrobinie szczęścia – przekroczeniu terminu na rozpatrzenie – dawałby prawo do wygranej.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Jeszcze nie zastygł tusz na podpisie pod ustawą obniżającą koszty postępowań w sprawach cywilnych, a już przedsi...
W związku z koniecznością rozliczenia świadczeń spełnionych przez strony nieważnej umowy zarysowała się w orzecz...
Nie taki diabeł straszny, jak go malują, czyli dlaczego niektórym zależy, by jednostki samorządowe nie korzystał...
Dzisiejsze tzw. groszowe świadczenia to tylko preludium zbliżającej się katastrofy emerytalnej. Ale udajemy, że...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Rząd PiS nie opublikował kiedyś wyroku Trybunału. Bo nie uznawał tego wyroku. Teraz rząd PO nie publikuje żadnyc...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas