Mała Marta zgubiła się podczas wycieczki w górach. Starszy pan, chorujący na Alzheimera, wyszedł z domu i nie powrócił. Grzybiarz zaginął w lesie. Maja została uprowadzona spod supermarketu. Takie i inne przypadki mieszczą się w liczbie prawie 20 tys. osób zaginionych rocznie w Polsce. Nigdy nie odnajduje się ok. 2 tys. z nich.
Czytaj także: Pamiętaj o numerach alarmowych w wakacje
Liczby nie kłamią
Jak wynika ze statystyk Komendy Głównej Policji, skuteczność policji w odnajdywaniu osób zaginionych jest bardzo wysoka. Najczęściej, bo aż w 65 proc., zgłaszanymi przyczynami zaginięć dzieci i nastolatków w wieku do 18 lat są ucieczki z domów rodzinnych i ośrodków opiekuńczo-wychowawczych. Jak wynika ze statystyk Euronews, milion dzieci ginie rocznie w krajach Unii Europejskiej, z czego zgłoszonych zaginięć jest 250 tys.
Czytaj także: Kary za nadużywanie telefonów alarmowych
Według policyjnych statystyk każdego roku ginie ok. 7–8 tys. osób małoletnich. Największa grupa to młodzież między 14. a 17. rokiem życia. Rocznie jest to ponad 6 tys. osób, czyli ok. 90 proc. wszystkich zaginięć w kategorii do 18. roku życia.