Z godnie z art. 2 pkt 7 lit d) [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=4BB7869DE40A9FFB08CE82373F22FC55?id=295707]ustawy z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (DzU z 2009 r. nr 1, poz. 7 ze zm.)[/link] “nienależnie pobranym świadczeniem jest świadczenie z funduszu alimentacyjnego wypłacone w przypadku, gdy osoba uprawniona w okresie ich pobierania otrzymała alimenty”.
Praktyka organów gmin (wójtów, burmistrzów, prezydentów miast) – orzekających w I instancji – oraz samorządowych kolegiów odwoławczych (organy II instancji) jest w tym wypadku bardzo rygorystyczna. Trudno nie odnieść wrażenia, że nie biorą one pod uwagę społecznego aspektu zagadnienia. Na pewno natomiast nie interpretują przepisów w zgodzie z zasadą sprawiedliwości społecznej, nie mając także na uwadze interesu osób pobierających świadczenia alimentacyjne.
Na podstawie wskazanego przepisu uznają one bowiem, że z nienależnymi świadczeniami mamy do czynienia zawsze wtedy, gdy osoba uprawniona do świadczeń z funduszu w okresie ich pobierania otrzymywała także alimenty, nawet zaległe za poprzednie okresy płatności, a nie za te, za które aktualnie fundusz wypłaca świadczenie. Istotny jest bowiem, jak podkreślają, sam fakt, iż strona w okresie, w którym otrzymuje świadczenie z funduszu, otrzymuje również alimenty. Nie ma więc żadnego znaczenia fakt, gdy dłużnik wyraźnie zaznacza, iż przysłana kwota oznacza zaległość alimentacyjną za wskazany (zaległy) okres.
[srodtytul]Nieuzasadniony rygoryzm[/srodtytul]
Argumentacja organów prowadzi do wniosku, że świadczenia z funduszu alimentacyjnego przysługują wyłącznie wtedy, gdy postępowanie egzekucyjne jest bezskuteczne. (art. 3 ust. 1). Zgodnie natomiast z art. 2 pkt 2 tej ustawy bezskuteczność egzekucji to sytuacja, w której w okresie ostatnich dwóch miesięcy nie wyegzekwowano pełnej należności z tytułu zaległych i bieżących zobowiązań alimentacyjnych. Jest to bowiem świadczenie wypłacane zamiast alimentów, ale tylko wtedy, gdy osoba, na której ciąży obowiązek alimentacyjny, z niego się nie wywiązuje. Jeżeli zatem zdaniem organów uprawniony otrzymuje alimenty od zobowiązanego, to niezależnie od tego, czy są to alimenty bieżące, czy zaległe, wykluczona jest możliwość przyznania prawa do świadczeń z funduszu alimentacyjnego. Wynika to – podkreślają – z zasady, że nie można otrzymywać jednocześnie alimentów z funduszu i od osoby zobowiązanej.