Co jeśli sędzia naruszy prawo Unii - analizuje Genowefa Grabowska z Katedry Prawa Międzynarodowego i Europejskiego UŚ

Sędziowie krajowi muszą nie tylko orzekać zgodnie z prawem Unii, ale także interpretować je zgodnie z orzecznictwem unijnego Trybunału – zwraca uwagę Genowefa Grabowska, kierownik Katedry Prawa Międzynarodowego i Europejskiego Uniwersytetu Śląskiego

Aktualizacja: 14.10.2012 09:30 Publikacja: 07.12.2011 07:52

Co jeśli sędzia naruszy prawo Unii - analizuje Genowefa Grabowska z Katedry Prawa Międzynarodowego i Europejskiego UŚ

Foto: Rzeczpospolita, Paweł Gałka Paweł Gałka

Red

W wyroku wydanym 24 listopada 2011 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał włoskie przepisy regulujące odpowiedzialność cywilną sędziów za szkody wyrządzone jednostkom w związku z naruszeniem prawa Unii za sprzeczne z tym prawem (C-379/10)

. Trybunał nie pozostawił wątpliwości, że państwo członkowskie ponosi odpowiedzialność za szkody wyrządzone wskutek oczywistego naruszenia prawa wspólnotowego przez sądy krajowe.

Nikt nie kwestionuje odpowiedzialności państwa za działania jego funkcjonariusza (także sędziego), gdy ten wyrządzi szkodę jednostce. Potwierdzają to stosowne przepisy prawa wewnętrznego: cywilnego, administracyjnego, karnego. Analogiczna zasada obowiązuje na gruncie prawa unijnego, zobowiązując państwa do naprawienia szkody wyrządzonej jednostce w związku z naruszeniem prawa, i to niezależnie od tego, jaki organ (także sądowy) tego się dopuści. Państwo musi więc zagwarantować jednostce pełną ochronę sądową w korzystaniu z prawa unijnego, a jeśli tego nie uczyni, poniesie odpowiedzialność.

Nie do końca są jednak zdefiniowane przesłanki tej odpowiedzialności. Niektóre państwa wskazują tu wyłącznie na działania celowe (wina umyślna) lub inne poważne uchybienia sędziów przy stosowaniu unijnego prawa. Pomijają jednak przypadki, gdy takie naruszenie jest wynikiem niewłaściwej wykładni tego prawa lub mylnej oceny dowodów i okoliczności faktycznych.

Komisja Europejska dostrzegła właśnie takie błędy we włoskim systemie prawnym. Zauważyła, że dwie włoskie ustawy – o odpowiedzialności cywilnej sędziów oraz o sposobach naprawienia szkód wyrządzonych w ramach sprawowania wymiaru sprawiedliwości – są niezgodne z orzecznictwem Trybunału dotyczącym odpowiedzialności państw członkowskich z tytułu naruszenia przez sądy prawa unijnego.

Trybunał potwierdził w wyroku, że włoskie przepisy wyłączają odpowiedzialność państwa w zakresie wykładni prawa oraz oceny okoliczności faktycznych i dowodów. Uznał to zresztą za niedopuszczalne już we wcześniejszym orzeczeniu (sprawa C-173/03 Traghetti del Mediterraneo v. Republika Włoska, 2006), stwierdzając, że "prawo wspólnotowe stoi na przeszkodzie obowiązywaniu ustawodawstwa krajowego, które ogranicza tę odpowiedzialność wyłącznie do przypadków winy umyślnej i innego poważnego uchybienia sędziego, jeśli ograniczenie to prowadzi do wykluczenia odpowiedzialności zainteresowanego państwa członkowskiego". Ponadto Trybunał wyraźnie podkreślił, że "państwo może zostać pociągnięte do odpowiedzialności również wtedy, gdy naruszenie prawa wspólnotowego wynika z interpretacji (wykładni) przepisów lub oceny okoliczności faktycznych i dowodów dokonanej przez sąd".

Trybunał przypomniał także, że państwo ma obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej jednostce w związku z naruszeniem prawa Unii przez jego organy, jeśli zachodzą trzy przesłanki:

Ustawodawstwo krajowe może doprecyzować charakter lub stopień takiego naruszenia, ale nie może wprowadzać przesłanek dalej idących. Tymczasem we włoskich przepisach, a zwłaszcza w interpretacji tamtejszego sądu kasacyjnego, pojawił się warunek "poważnego uchybienia", który Trybunał uznał za zbyt daleko idący w porównaniu z "oczywistym naruszeniem obowiązującego prawa", przesłanką już mocno zakorzenioną w jego orzecznictwie.

Rozpatrując sprawy obywateli przed sądami krajowymi, sędziowie muszą zatem nie tylko orzekać zgodnie z prawem Unii, ale także interpretować je zgodnie z orzecznictwem Trybunału. W analogiczny sposób muszą też podchodzić do oceny okoliczności faktycznych sprawy oraz dowodów. I nie mogą ich od tego zwolnić żadne przepisy prawa wewnętrznego zawężające podstawy odpowiedzialności. A gdyby się takowe pojawiły, zostaną uznane za sprzeczne z ogólną zasadą odpowiedzialności państw członkowskich z tytułu naruszenia prawa Unii i w konsekwencji – za niezgodne z tym prawem.

Zobacz także:

Prawnicy, doradcy i biegli » Sędziowie i sądy » Sędziowie

W wyroku wydanym 24 listopada 2011 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał włoskie przepisy regulujące odpowiedzialność cywilną sędziów za szkody wyrządzone jednostkom w związku z naruszeniem prawa Unii za sprzeczne z tym prawem (C-379/10)

. Trybunał nie pozostawił wątpliwości, że państwo członkowskie ponosi odpowiedzialność za szkody wyrządzone wskutek oczywistego naruszenia prawa wspólnotowego przez sądy krajowe.

Pozostało 90% artykułu
Opinie Prawne
Maciej Gawroński: Za 30 mln zł rocznie Komisja będzie nakładać makijaż sztucznej inteligencji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Wojciech Bochenek: Sankcja kredytu darmowego to kolejny koszmar sektora bankowego?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sędziowie 13 grudnia, krótka refleksja
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Zero sukcesów Adama Bodnara"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Aktywni w pracy, zapominalscy w sprawach ZUS"