Reklama

„Nexus Ops”: Nieprzewidywalna młócka

„Nexus Ops” niczego nie udaje. To gra dla miłośników naparzanek, którym ogromną przyjemność sprawi dowalenie przeciwnikowi w trybie każdy na każdego.

Publikacja: 15.08.2025 15:10

„Nexus Ops”

„Nexus Ops”

Foto: mat.pras.

Kiedyś to były filmy science fiction. No, przynajmniej te klasy B. Nie żadne rozważania o naturze człowieka, jakieś tam moralne dylematy czy też gorzkie rozczarowania nad upadkiem cywilizacji, a stara dobra rozwałka. Hordy obcych, z którymi wypadało się zmierzyć nabitym testosteronem facetom, tak męskim, że żadna ustawa tego nie przewidziała. Różnorodne bronie, piękne femme fatale czekające na to, jak bohaterowie rozprawią się z kosmicznym plugastwem. A to było różnorodnych kształtów i rozmiarów, co ułatwiało szatkowanie, palenie i rozrywanie na kawałki.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Pan Wilk i spółka 2”: Recydywa wesołych zwierzaków
Plus Minus
„O, Kanado!”: Spowiedź buntownika albo mitomana
Plus Minus
Lekarz mi powiedział: „Witam w ostatniej godzinie pana życia”
Plus Minus
„Uwaga, spoiler! Dlaczego kochamy seriale”: Historia nieszczęśliwego sprzedawcy szczęścia
Plus Minus
Czy Woland pojedzie do Waszyngtonu?
Reklama
Reklama