Kędzierski: Spełnienie marzeń złych kamieniczników

Polskie prawo karne powinno powrócić do kryminalizacji przymusu pośredniego – wskazuje adwokat Jacek Kędzierski.

Publikacja: 25.04.2013 21:41

Wejście w życie kodeksu karnego z 1997 r. spowodowało dekryminalizację zachowań określanych jako przymus pośredni, polegających m.in. na szykanowaniu przez właściciela lub zarządcy nieruchomości lokatorów przez odcięcie dopływu wody, gazu, c.o., prądu, sieci kanalizacyjnej. Bardziej drastyczne szykany mogą polegać na rozebraniu dachu i wystawieniu drzwi i okien tudzież schodów, przez co lokatorzy narażeni są na działanie zjawisk atmosferycznych lub po prostu wejście lub wyjście z lokalu zagraża ich życiu lub zdrowiu.

W uzasadnieniu k.k. z 1997 r. podano, że eliminacji tych zjawisk ma służyć tryb powództwa cywilnego o ochronę posiadania, które zostało zakłócone poprzez szykany ze strony właściciela lub zarządcy nieruchomości. Zmiana była dla laika mało dostrzegalna: przepis art. 167 § 1 k.k. z 1969 r. „Kto używa przemocy lub groźby bezprawnej w celu zmuszenia innej osoby do określonego zachowania się..." zastąpiono w k.k. z 1997 r. przepisem art. 191 § 1. „Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia...". Jej konsekwencje są jednak poważne. K.k. z 1969 r. penalizował zarówno przemoc pośrednią, jak i bezpośrednią, a obowiązujący k.k. tylko przemoc bezpośrednią, co potwierdziło jedno z orzeczeń Sądu Najwyższego.

Dekryminalizacja przymusu pośredniego była spełnieniem marzeń kamieniczników. Ustawodawca poszedł im na rękę... Lobby kamieniczników chcących zyskać bezkarność w razie stosowania wobec lokatorów przymusu pośredniego było na tyle silne, by skłonić autorów kodeksu do dekryminalizacji przymusu pośredniego. Potrafiło też przekonać do złego rozwiązania świat polityczny. Z przykrością stwierdzam, że kiedy w „kręgach awuesowskich" sygnalizowałem ten problem, otrzymałem odpowiedź, która mnie bardzo, bardzo zaskoczyła. To dobrze, że takie rozwiązanie przyjęto – argumentowano na rzecz zniesienia karalności przymusu pośredniego – bo właściciel będzie mógł się pozbyć „hołoty", którą mu „wsiedlono" do kamienicy bez jego zgody, i zasiedlić ludźmi „przyzwoitymi" albo przekształcić lokale na komercyjne.

Lata mijają i grono osób dostrzegających wady przeprowadzonej dekryminalizacji się powiększa. Ostatnio do Sejmu wpłynął projekt grupy posłów, którego celem ma być zaradzenie złu... Projekt ten uważam za chybiony. Zmierza on do nowelizacji ustawy o zaopatrzeniu w wodę oraz prawa budowlanego. Projekt nowelizacji ustawy o zaopatrzeniu w wodę jest tutaj całkowitym nieporozumieniem, albowiem co do budynków wielomieszkaniowych jej działanie sięga najdalej do przyłącza, czyli do wodomierza głównego oraz głównego zaworu. Co do mieszkań ustawa ta ma zastosowanie tylko do zainstalowanych w nich wodomierzy... Projekt jest zatem strzałem kulą w płot...

Postuluje się w ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę dodanie art. 8a w brzmieniu: „W przypadku odcięcia dostawy wody w okolicznościach będących podstawą do zawiadomienia, o którym mowa w art. 66 ust. 3 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane, prokurator przed wszczęciem postępowania przygotowawczego wytacza powództwo o nakazanie przywrócenia zaopatrzenia w wodę". W tej części ustawy chodzi o odcięcie dostawy wody z powodu niepłacenia rachunków i odcięcie to zobowiązuje dostarczyciela do podstawienia beczkowozu z wodą, więc już chociażby z tego powodu działanie takie nie może zagrażać życiu lub zdrowiu. Projekt jest tu całkowicie chybiony.

Nie widzę potrzeby nowelizacji prawa budowlanego, by ukrócić samowolne odcinanie dopływu wody do mieszkań z tego tylko powodu, że samo odcięcie wody bieżącej jeszcze nie zagraża życiu lub zdrowiu... Natomiast takie ekscesy kamienicznika jak wystawienie drzwi, okien lub schodów już mieści się w dyspozycji przepisu art. 66 prawa budowlanego. Dodany w art. 66 po ust. 2 ust. 3 w brzmieniu: „W sprawach dotyczących obiektów budowlanych, gdy właściwy organ poweźmie podejrzenie, że zagrożenie zdrowia lub życia, o którym mowa w ust. 1 pkt 1, spowodowane jest zamierzonym działaniem, jest zobowiązany niezwłocznie zawiadomić o tym prokuraturę lub policję oraz przedsięwziąć niezbędne czynności do czasu przybycia organu powołanego do ścigania przestępstw" byłby przepisem zbędnym, jako że owo „zamierzone działanie" nie wyczerpuje znamion żadnego z przestępstw. To działanie może być bowiem zakwalifikowane wyłącznie jako stosowanie przymusu pośredniego, a to z kolei de lege lata nie jest kryminalnie naganne. Z tych względów uważam, że polskie prawo karne powinno powrócić do kryminalizacji przymusu pośredniego, co byłoby środkiem na zło, do którego uciekają się kamienicznicy, de lege lata bezkarne. Natomiast przepis art. 191 § 1 k.k. powinien otrzymać treść następującą: „Kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".

CV

Autor jest łódzkim adwokatem

Wejście w życie kodeksu karnego z 1997 r. spowodowało dekryminalizację zachowań określanych jako przymus pośredni, polegających m.in. na szykanowaniu przez właściciela lub zarządcy nieruchomości lokatorów przez odcięcie dopływu wody, gazu, c.o., prądu, sieci kanalizacyjnej. Bardziej drastyczne szykany mogą polegać na rozebraniu dachu i wystawieniu drzwi i okien tudzież schodów, przez co lokatorzy narażeni są na działanie zjawisk atmosferycznych lub po prostu wejście lub wyjście z lokalu zagraża ich życiu lub zdrowiu.

Pozostało 89% artykułu
Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie
Opinie Prawne
Michał Romanowski: Opcja zerowa wobec neosędziów to początek końca wartości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Komisja Wenecka broni sędziów Trybunału Konstytucyjnego