Obecnie art. 29 pr. aut. umożliwia przytaczanie w utworze stanowiącym samoistną całość urywku innego utworu, a nawet całego drobnego utworu, ale tylko w ściśle określonym i uzasadnionym celu: wyjaśnienia, analizy krytycznej, nauczania lub gdy pozwalają na to prawa gatunku twórczości. W praktyce, na zasadzie przyjętego zwyczaju, dopuszczano także przywoływanie fragmentu cudzej twórczości jako motta.
Najwięcej dyskusji wzbudzało rozumienie pojęcia „prawa gatunku twórczości". W doktrynie jednogłośnie przyjmowano, że obejmuje ono parodię, karykaturę i pastisz, choć w ustawie nie ma odwołania się do tych pojęć. Kontrowersje wzbudzało szersze rozumienie kategorii „praw gatunku twórczości" i rozciąganie jej np. na wariacje muzyczne czy improwizację jazzową.
Niedawny wyrok TS UE definiujący pojęcie „parodia" w prawie europejskim wskazał na cechy parodii, której bliżej jednak do opracowania, a nie samoistnego dzieła zawierającego cytat. W polskiej ustawie w tej chwili nie ma przepisów wprost umożliwiających korzystanie z utworów do celów tak szeroko rozumianej parodii.
Czy nowelizacja instytucji prawa cytatu rozwiązuje wskazane problemy?
W nowym brzmieniu zaproponowano, by możliwe było cytowanie rozpowszechnionych utworów „w ramach samoistnej całości", w zakresie uzasadnionym „uczciwymi zwyczajami" oraz „specyficznymi celami cytatu, w szczególności wyjaśnianiem, polemiką, analizą krytyczną i naukową, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości, w tym parodii, karykatury, pastiszu".