Reklama

Akt łaski i krzyk liberalnego świata - komentuje Tomasz Pietryga

Czy gdyby prezydent RP zastosował prawo łaski nie wobec nieprawomocnie skazanego byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego, ale nieprawomocnie skazanego Jana Kowalskiego, cała sprawa miałaby tak gwałtowny przebieg? Czy może przeszłaby bez echa, budząc jedynie kontrowersje podczas akademickich, jałowych dyskusji?

Aktualizacja: 05.06.2017 19:33 Publikacja: 05.06.2017 17:44

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Patrząc na kontekst wydarzeń, wiele wskazuje na to, że ten drugi scenariusz jest bardzo prawdopodobny.

Od samego początku decyzja Andrzeja Dudy wniosła do debaty publicznej silny wątek emocjonalny. Był to pierwszy sprzeciw i pierwsze poważne starcie schodzących ze sceny politycznej środowisk liberalnych, jego elit (środowiska prawnicze są ich częścią) z nowym obozem władzy.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podatników wszyscy mają tam, gdzie mają
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Tonący neosędziów się chwyta
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Mądry przedsiębiorca po szkodzie
Opinie Prawne
Bartosz Pilitowski: Prawem i lewem ministra Żurka
Opinie Prawne
Marcin Malecko: Ochrona sygnalistów - wyzwania na przyszłość
Reklama
Reklama