Andrzej Bałaban o Krajowym Zasobie Nieruchomości

Ustawa, która sprzyjać ma zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, nie może uczestnikom obrotu stawiać warunków niemożliwych do spełnienia i tym samym zaprzeczać swemu celowi – uważa ekspert.

Aktualizacja: 27.09.2017 11:16 Publikacja: 27.09.2017 08:57

Andrzej Bałaban o Krajowym Zasobie Nieruchomości

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

11 września 2011 roku weszła w życie ustawa z 20 lipca 2017 roku o Krajowym Zasobie Nieruchomości, która realizować ma art. 75 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, traktujący o polityce zaspokajania potrzeb mieszkaniowych obywateli poprzez wprowadzanie nowych instrumentów zwiększania dostępności mieszkań i finansowania budownictwa mieszkaniowego.

Nowa ustawa zmieniła kilkanaście innych ustaw, w tym w szczególności ustawę z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, dodając do art. 2 tej ustawy ustęp 1a, z którego wynika, że „Ustanowienie odrębnej własności samodzielnego lokalu mieszkalnego następuje zgodnie z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo treścią decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu oraz zgodnie z pozwoleniem na budowę albo skutecznie dokonanym zgłoszeniem, i zgodnie z pozwoleniem na użytkowanie...". Zmiana ta nie została należycie uzasadniona i skonsultowana w trakcie prac ustawodawczych. W obszernym uzasadnieniu projektu ustawy poświęcono zmianie ustawy o własności lokali zaledwie jedno zdanie, a mianowicie zmiana ta ma służyć ochronie najemcy, który zawarł umowę najmu z opcją. Wbrew jednak, jak można sądzić, zamierzeniom ustawodawcy zmiana ta wywołała niebywały chaos w obrocie dotychczasowymi zasobami mieszkaniowymi, między innymi spółdzielni mieszkaniowych, gmin, Skarbu Państwa itd., będących właścicielami lub współwłaścicielami budynków wybudowanych kilka lub kilkadziesiąt lat temu, w tym nawet w okresie przedwojennym. W budynkach tych na przestrzeni lat wyodrębniane były lokale, powstały już wspólnoty mieszkaniowe. Właściciele takich budynków, chcąc zbyć pozostałe do zbycia lokale, nie są obecnie w stanie spełnić wymagań zmienionej ustawy w zakresie uzyskania dokumentów potrzebnych do wyodrębnienia kolejnych lokali i ich sprzedaży lub przeniesienia własności w formie aktu notarialnego. Dokumentów takich nie ma już nawet w archiwach. Na adresata normy prawnej nałożony został zatem obowiązek niemożliwy do wypełnienia.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama