Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 18.11.2017 09:36 Publikacja: 18.11.2017 06:00
Foto: PAP
Rz: Od kilu lat wraz ze Stowarzyszeniem Patria Nostra prowadzi pan procesy z mediami niemieckimi o sformułowania „polskie obozy koncentracyjne". Czy są już wyraźne sukcesy?
Lech Obara, Prezes stowarzyszenia Patria Nostra: Na początku, w dniu złożenia pierwszego pozwu przeciwko „Die Welt", nie mogliśmy się posiłkować żadną doktryną ani orzecznictwem. Prawnicy spoza naszego stowarzyszenia, nawet autorzy publikacji naukowych o dobrach osobistych, nie rokowali nam powodzenia. Wskazywali na konieczność wykazania, że inkryminowana wypowiedź odnosi się do konkretnej osoby. Z kolei nieprawnicy, niemogący się pogodzić z praktyką zagranicznych redakcji, uważali za oczywiste, że powinny one ponieść odpowiedzialność za fałszowanie pamięci o zbrodni obozów koncentracyjnych. Efekt trzech prowadzonych przez nas procesów przerósł nasze oczekiwania. Sądy powszechne potwierdziły istnienie takich dóbr osobistych jak tożsamość narodowa i godność narodowa. Wyrokiem z 22 grudnia 2016 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie w sprawie z powództwa Karola Tendery przeciwko wydawcy niemieckiej publicznej stacji telewizyjnej ZDF (I ACa 1080/16) nakazał opublikowanie przeprosin skierowanych imiennie do niego. Podobnie Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 30 września 2015 r. w sprawie z powództwa Janiny Luberdy-Zapaśnik przeciwko wydawcy portalu internetowego FOCUS Online – Tommorow Focus Media GMBH (I ACa 403/15). Także Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 31 marca 2016 r. w sprawie z powództwa Zbigniewa Osewskiego przeciwko wydawcy dziennika „Die Welt" – Axel Springer Societas Europea (I ACa 971/15).
Prawodawca wprowadza kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych. Ale skoro nikotyna jest szkodliwa, to dlaczeg...
Od czasu gruntownej transformacji rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej” minęło już kilka lat, a dziś...
Kończy się czas, jaki Polska dostała na działania w celu przywrócenia praworządności. Bierność nie tylko jeszcze...
Odpowiedź na to pytanie wydaje się być prosta: nie, bo szkody nie zostały naprawione.
Jest takie przysłowie: co za dużo, to niezdrowo. Dedykuję je rządowym urzędnikom, którzy proces upraszczania pra...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas