Kuź: Walka dwóch populizmów

Dekadę temu to Silvio Berlusconi uchodził w Europie za czołowego populistę. Dziś w mediach ten 81-letni polityk przedstawiany jest często jako główny strażnik stabilności, który wobec klęski socjaldemokracji ma uchronić Italię przed politycznymi Hunami z Ruchu Pięciu Gwiazd. A czasu zostało temu nowemu Flawiuszowi Aecjuszowi bardzo mało, bo wybory już 4 marca.

Publikacja: 25.01.2018 17:32

Kuź: Walka dwóch populizmów

Foto: archiwum prywatne

Pokazuje to, po pierwsze, jak bałamutnym pojęciem bywa tak zwany populizm. Po drugie, jak słaba w gruncie rzeczy jest odpowiedź polityków starego rozdania na nową falę antyestablishmentowych ruchów.

Sprawa dotyczy zresztą nie tylko Włoch. Na to, że AfD stała się trzecią siłą polityczną nad Renem, niemiecka klasa polityczna ostatecznie odpowiedziała powrotem do wielkiej koalicji, i to pomimo najgorszych w powojennej historii wyników SPD. Wobec takich wydarzeń jako w miarę sprawny polityk z pewną wizją jawi się nawet ktoś pokroju Emmanuela Macrona, choć w samej Francji jego notowania wyglądają już nie najlepiej. Na oblężonych przez „populistów" salonach króluje jednak urzędowy optymizm.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie polityczno - społeczne
Hity i kity kampanii. Długa i o niczym, ale obfitująca w debaty
felietony
Estera Flieger: Akcja Demokracja na opak
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Szymon Hołownia w debacie TVP przeczył sam sobie
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Debaty, czyli nie chcą, ale muszą
Opinie polityczno - społeczne
Pytania, na które Karol Nawrocki powinien odpowiedzieć podczas debaty prezydenckiej